autor: NT JOP » 04 gru 2014, 20:07
lubie pogadac sam ze sobą:-) skoro nie ma wyjscia
taki wtręt: Bieńkowski - rozległa rodzina bo pieczętowali sie: Korwin, Łada, Nieczuja, Ostoja, Poraj a nawet mieli własny herb (Herbiarz Polski, Tadeusz Gail)
ad 2.
temat TYTUŁY: od kiedy, i skąd..
za jagiellonów w województwie obecnym waminsko-mazurskim stoi - niestety tylko replika bo prusacy se zabrali orginał- stoi słup graniczny (miejscowość Prostki- Bogusze, skrzyzowanie granic: lennych Prus Książecych czylo nie Królewskich:-), Litwy i Korony) a postawiony za Zygmunta Augutsa w 1545r i widnieje na nim napis łaciński mówiacy, oprócz informacji o granicy że: Kiedy Zygmunt August sprawaował rządy w karju ojca, a margrabia Albert I....nad krajem Prusów... niestety orginału łacińskeigo nie mam tej inskrypcji ale pojawia sie MARGRABIA. Tak na marginesie z tym hołdem pruskim to była sprawa niezręczna bo Hohenzollern był (chyba) siostrzeńcem króla, wiec rodzinie nawet krnabrnej krzywdy sie nie robi. NIe zrobił i mielismy a w zasadzie mamy. Tutuł moze wynikac z tłumaczenia a nie z zasady stosowania. Ponadto to replika wiec i tłumacznie bardziej wspólczesne, czyli czytelne. Watpie by w łacinie było słowo kasztelan, wójt, wojewoda... sa natomiast odpowiedniki... ironią jest ze kasztelan pochodzi od słowa CASTELLUM (ang: castel)... kumamy i wychodzi: szef zamku
Herb szlacheci do góry nad soba ma korone. A W KORONIE KLEJNOT. a dokładnie tyz nad koroną. TAK TEZ Z PRZYSŁOWIA. Ten klejnot był mocno eksponowany bo wyrózniał z tłumu szlachty osobistości. Tak jak dzis samochód:-). Klejnot czesto był dokłądnie taki sam jak samo godło na tarczy.
Ale wracajac do tytułow: w Polsce długo nie stosowano tytułow, ba były pogardzane (w koncu równosć, Panowie Bracia). Naet atkie gwaiazdy socjety jak Radziwiłlowie lub Wiosniowieccy nie obnosili sie ze swoimy zagranicznymi tytułami. Tak bo to zagraniczne tytuły. MIeli swój tytuł Kniaziowski (ksiazecy ) to im powinno starczyc a tytuł ten oznaczał... potomek, pochodzenie z rodziny królewskej. Reszta to szlachciury. No ale zabory i zaczał sie młyn. Biedota najczesciej straciłą tutuł szlchecki a ci z kasa zaczeli kombinowac jak stac sie bardziej szlacheccy, tak jak to było u zaborców stad ta korona w herbie.
rózniły sie głownie iloscia pereł na tych patyczkach które nazwywaja sie fleurony.
1. ksiażeca mira
2. margrabioeska
3. hrabiowska
4. baronowska
5. szlachecka
i tak :
delfin:-) to we francji nastepca tronu
markiz- ksiąze, czyli kolo z rodziny królewskiej z najblizszej linii ale bez prawa dziedziczenia korony
ksziąze= kniaź (tutuł u Rusinów, czyli tez u Litwinów bo językiem urzędowym Litwy był rusiński lub jak kto woli ruski, po Litewsku gadał gmin, nawet Mickiewicz, urodzony na Litwie bohater narodowy nasz i Litwy i tam w pełni uznawany mówił.. po Polsku, nie po Litewsku)
margrabia- szef jakis ziem, naprzykłąd margrabi Miśni Hodo, był szefem marchii (landu, województwa) z głównym miastem Miśnią
burgrabia ( tytuł głownie austryjacki) szef/zarządca zamku, strażnicy, kasztelan
hrabia- bogaty szlachciura, posesjonat, właścicel ziemski
w nastepnym odcinku:
wojewoda, wójt, starosta, komes, palatyn
a jest o czym pisac, spóścizna czeska, chyba na tyle dobra ze ostałą sie, do tego wpadły naleciałosci wschodnie czyli tureckie..ech.. serce sie rwie
jakbym sie mylił prosze o korekte
lubie pogadac sam ze sobą:-) skoro nie ma wyjscia
taki wtręt: Bieńkowski - rozległa rodzina bo pieczętowali sie: Korwin, Łada, Nieczuja, Ostoja, Poraj a nawet mieli własny herb (Herbiarz Polski, Tadeusz Gail)
ad 2.
temat TYTUŁY: od kiedy, i skąd..
za jagiellonów w województwie obecnym waminsko-mazurskim stoi - niestety tylko replika bo prusacy se zabrali orginał- stoi słup graniczny (miejscowość Prostki- Bogusze, skrzyzowanie granic: lennych Prus Książecych czylo nie Królewskich:-), Litwy i Korony) a postawiony za Zygmunta Augutsa w 1545r i widnieje na nim napis łaciński mówiacy, oprócz informacji o granicy że: Kiedy Zygmunt August sprawaował rządy w karju ojca, a margrabia Albert I....nad krajem Prusów... niestety orginału łacińskeigo nie mam tej inskrypcji ale pojawia sie MARGRABIA. Tak na marginesie z tym hołdem pruskim to była sprawa niezręczna bo Hohenzollern był (chyba) siostrzeńcem króla, wiec rodzinie nawet krnabrnej krzywdy sie nie robi. NIe zrobił i mielismy a w zasadzie mamy. Tutuł moze wynikac z tłumaczenia a nie z zasady stosowania. Ponadto to replika wiec i tłumacznie bardziej wspólczesne, czyli czytelne. Watpie by w łacinie było słowo kasztelan, wójt, wojewoda... sa natomiast odpowiedniki... ironią jest ze kasztelan pochodzi od słowa CASTELLUM (ang: castel)... kumamy i wychodzi: szef zamku
Herb szlacheci do góry nad soba ma korone. A W KORONIE KLEJNOT. a dokładnie tyz nad koroną. TAK TEZ Z PRZYSŁOWIA. Ten klejnot był mocno eksponowany bo wyrózniał z tłumu szlachty osobistości. Tak jak dzis samochód:-). Klejnot czesto był dokłądnie taki sam jak samo godło na tarczy.
Ale wracajac do tytułow: w Polsce długo nie stosowano tytułow, ba były pogardzane (w koncu równosć, Panowie Bracia). Naet atkie gwaiazdy socjety jak Radziwiłlowie lub Wiosniowieccy nie obnosili sie ze swoimy zagranicznymi tytułami. Tak bo to zagraniczne tytuły. MIeli swój tytuł Kniaziowski (ksiazecy ) to im powinno starczyc a tytuł ten oznaczał... potomek, pochodzenie z rodziny królewskej. Reszta to szlachciury. No ale zabory i zaczał sie młyn. Biedota najczesciej straciłą tutuł szlchecki a ci z kasa zaczeli kombinowac jak stac sie bardziej szlacheccy, tak jak to było u zaborców stad ta korona w herbie.
rózniły sie głownie iloscia pereł na tych patyczkach które nazwywaja sie fleurony.
1. ksiażeca mira
2. margrabioeska
3. hrabiowska
4. baronowska
5. szlachecka
i tak :
[b]delfin:-)[/b] to we francji nastepca tronu
[b]markiz[/b]- ksiąze, czyli kolo z rodziny królewskiej z najblizszej linii ale bez prawa dziedziczenia korony
k[b]sziąze= kniaź[/b] (tutuł u Rusinów, czyli tez u Litwinów bo językiem urzędowym Litwy był rusiński lub jak kto woli ruski, po Litewsku gadał gmin, nawet Mickiewicz, urodzony na Litwie bohater narodowy nasz i Litwy i tam w pełni uznawany mówił.. po Polsku, nie po Litewsku)
[b]margrabia[/b]- szef jakis ziem, naprzykłąd margrabi Miśni Hodo, był szefem marchii (landu, województwa) z głównym miastem Miśnią
[b]burgrabia[/b] ( tytuł głownie austryjacki) szef/zarządca zamku, strażnicy, kasztelan
[b]hrabia[/b]- bogaty szlachciura, posesjonat, właścicel ziemski
w nastepnym odcinku:
wojewoda, wójt, starosta, komes, palatyn
a jest o czym pisac, spóścizna czeska, chyba na tyle dobra ze ostałą sie, do tego wpadły naleciałosci wschodnie czyli tureckie..ech.. serce sie rwie
jakbym sie mylił prosze o korekte