rakowo.org.pl

Dziś dałam wszystkie składniki potrzebne do przygotowania fig suszonych - pewnie są już "na ruszcie". Ciekawe jak dzieciom będą smakowały. A olej kokosowy to samo dobro- odsyłam do artykuły: http://cudownediety.blogspot.com/2014/0 ... ozesz.html
Na allegro można kupić w bardzo przystępnej cenie duży słoik.

mmm brzmi pysznie :-) ciekawe jakby to wyszło

Proponuję świeże figi - właśnie jest pełnia sezonu na te owoce. Dziś były w "Biedronce" po 0,99- wprawdzie wykupiłam wszystkie :) ale dostawy są często z tego co zauważyłam.
Wystarczy umyć, pokroić na plastry lub połówki i suszymy. Dla ewentualnego wzbogacenia smaku można posmarować owoc olejem kokosowym i oprószyć delikatnie cukrem- i będzie pięknie błyszcząca figa z nutą kokosa i słodyczy. Naturalna słodycz:) Smacznego

Można jabłuszka utaplać w wodzie z sokiem z cytryny lub/i wodzie z cynamonem. Można tez malowac pędzelkami ale potrzebna do tego większa ilosc pedzelkow do lukrowania.. My suszyliśmy też banany w plasterkach, papryke i pomidorki.. można spróbowac też z gruszkami, śliwkami.. jesli by ususzyc maliny to mozna je pozniej dodawac do herbaty? ale gruszek, sliwek i malin nie probowalam suszyc... :)

W poniedziałek dzieci bedą suszyc jabluszka- na pewno bedą dwie suszarki. Jeśli ktoś z rodziców chciałby wpozyczyc swoją to byłoby super. I jeśli ktoś ma jakiś pomysł jakie inne owoce wysuszyc to prosimy o podpowiedź i propozycje. Mam tez sokowirowke- może wyciskane soki to tez dobry pomysł.

I bardzo sie cieszę, ze Pani Madzia tak angażuje maluszki w zabawy z owocami i warzywami! Kiszenie ogórków to super pomysł!

Jutro zapytam Pani Magdy i Pań z kuchni jak się na to zapatrują. Też mamy maszynkę do pożyczenia. Kupię jabłka, tylko gdyby tam pokroili, to już by dzieci mogły same poukładać i za 2 dni jeść. Potem można by przenieść sprzęt do Pani 4 latków.

Sluchajcie-a moze dzieci ususza same jablka? Albo marchewke. Moge udostepnic suszarke.

Bardzo dziękuję Pani Magdzie za poczęstunek w postaci winogron, który zorganizowała niedawno maluszkom. :-) :-)

Cieszę się, że widzę coraz więcej owoców i warzyw oraz kasz i pełnoziarnistych produktów, ktore dzieci ze smakiem pałaszują. W naszym domu dzieci nie jedzą cukierków, dlatego cieszę się, że przedszkole ich również już nie podaje.