autor: JakubB » 21 maja 2015, 9:04
Nie zgadzam się Luki. Ilość (i cena!) autostrad ma znaczenie. W podanych przez Ciebie krajach sieć autostrad i tras ekspresowych jest tak rozbudowana, że na pokonanie np. 300km planujesz 3h bo 80% trasy pokonujesz jadąc bezpiecznie 120-140km/h, a resztę 50/80km/h i wszystko zgodnie z przepisami.
U nas natomiast pokonanie 300km zgodnie z przepisami może zająć 3h i kosztować kilkadziesiąt zł ekstra, lub, jak ktoś niedawno sprawdził, ponad 7h nie jadąc autostradami (bo ich nie ma albo kogoś na nie nie stać) i zgodnie z przepisami.
Wielu ludzi jeździ szybciej niż pozwalają przepisy bo w innym razie nie mieli by kiedy spać. Wiele przepisów jest też od czapy (patrz 50km/h do Wierzyc),
Nie zgadzam się Luki. Ilość (i cena!) autostrad ma znaczenie. W podanych przez Ciebie krajach sieć autostrad i tras ekspresowych jest tak rozbudowana, że na pokonanie np. 300km planujesz 3h bo 80% trasy pokonujesz jadąc bezpiecznie 120-140km/h, a resztę 50/80km/h i wszystko zgodnie z przepisami.
U nas natomiast pokonanie 300km zgodnie z przepisami może zająć 3h i kosztować kilkadziesiąt zł ekstra, lub, jak ktoś niedawno sprawdził, ponad 7h nie jadąc autostradami (bo ich nie ma albo kogoś na nie nie stać) i zgodnie z przepisami.
Wielu ludzi jeździ szybciej niż pozwalają przepisy bo w innym razie nie mieli by kiedy spać. Wiele przepisów jest też od czapy (patrz 50km/h do Wierzyc),