autor: Szczepan » 26 cze 2015, 15:51
rakowianin pisze:1. ciesze się, ze są tacy ludzie jak Sławek i p. Lila: konie pociągowe wozów pełne węgla (mysle, ze tym mało zgrabnym porównaniem nie obrażam a jedynie ukazuję oblicze tej pracy)... oby Wam sił i zapału starczyło na pokonywanie własnego byc może zniechęcenia i/lub niechęci być może innych
2. Diametralnie zmieniłem zdanie o p. Szczepanie... oo... i "rymło sie" nawet:-). Myślę że jeszcze na łamach tego forum razem zaskoczymy czytelników
3. Każdemu sołectwu życzę osoby na wzór Jacka. Nie czeka na zaprosiny tylko sam stara się wyłuskiwać problemy które trzeba przeskoczyć. Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie co do jego działań (zainteresowania) na rzecz naszego sołectwa. Mozę dobrym zwyczajem byłyby sztywno osadzone w czasie, cykliczne, zebrania wiejskie z radnym który z jednej strony wysłucha bolączek by zadziałać a z drugiej zreferuje co tam w świecie i dlaczego mamy np.: drożej. Takie 100 pytań do...
4. Ulubiony urzędnik- p. Edwin;-). Może nic nie załatwiliśmy specjalnego ale za to jak zabawnie było...
Szczepan.
Bardzo mnie cieszy zmiana opinii o mnie, na "diametralnie" odmienną, myślę, że dobrą. Cóż, zdziwko mnie targnęło, bo ja zawsze byłem taki sam. Pozdrawiam "rakowianina" i oczekuję propozycji. Darz Bór! Sz. Kropaczewski
[quote="rakowianin"]1. ciesze się, ze są tacy ludzie jak Sławek i p. Lila: konie pociągowe wozów pełne węgla (mysle, ze tym mało zgrabnym porównaniem nie obrażam a jedynie ukazuję oblicze tej pracy)... oby Wam sił i zapału starczyło na pokonywanie własnego byc może zniechęcenia i/lub niechęci być może innych
2. Diametralnie zmieniłem zdanie o p. Szczepanie... oo... i "rymło sie" nawet:-). Myślę że jeszcze na łamach tego forum razem zaskoczymy czytelników
3. Każdemu sołectwu życzę osoby na wzór Jacka. Nie czeka na zaprosiny tylko sam stara się wyłuskiwać problemy które trzeba przeskoczyć. Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie co do jego działań (zainteresowania) na rzecz naszego sołectwa. Mozę dobrym zwyczajem byłyby sztywno osadzone w czasie, cykliczne, zebrania wiejskie z radnym który z jednej strony wysłucha bolączek by zadziałać a z drugiej zreferuje co tam w świecie i dlaczego mamy np.: drożej. Takie 100 pytań do...
4. Ulubiony urzędnik- p. Edwin;-). Może nic nie załatwiliśmy specjalnego ale za to jak zabawnie było...[/quote]
Szczepan.
Bardzo mnie cieszy zmiana opinii o mnie, na "diametralnie" odmienną, myślę, że dobrą. Cóż, zdziwko mnie targnęło, bo ja zawsze byłem taki sam. Pozdrawiam "rakowianina" i oczekuję propozycji. Darz Bór! Sz. Kropaczewski