Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
nie twierdze, ze to co mówisz to czary mary tylko tresc tego co mówisz to czary mary. Dla mnie. Świezaka. Niezle zagmatwałem. Reszta bezdyskusyjnie dla mnie jasna:-)
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
niezależny komitet M Ś to pani Magda Świtoń nauczyciel w szkole podstawowej w Cz-jewie.
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
i stała sie jasnosć
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
Cokolwiek na forum się nie wydarzy czy też na stronie DG to i tak nie zapominajmy, że nie jesteśmy -tak jak napisał ktoś u DG - tylko ludźmi lecz AŻ LUDŹMI.
Dobrze wiemy, że ludzie w naszym środowisku są przewrotni. Często co innego mówią, co innego robią (patrz. wybory)! Życzę wszystkim spokoju i dużego dystansu!!!
Dobrze wiemy, że ludzie w naszym środowisku są przewrotni. Często co innego mówią, co innego robią (patrz. wybory)! Życzę wszystkim spokoju i dużego dystansu!!!
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
wyłączając na czas ciszy wyborczej forum uczynisz nam wielka krzywdę. A gdzie na gorąco pakować spostrzeżenia z wyborów.? A czy zdajesz sobie sprawę co sie biedzie działo? uff, przecież nie będę pisał w Wordzie i czekał by móc opublikować:-)
Moderatorze miej sumienie
Moderatorze miej sumienie
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
Dwa dni niestety musicie wytrzymać. Nie możemy ryzykować, że ktoś gdzieś doniesie, i czy słusznie czy nie, nikt z nas nie bardzo ma czas włóczyć się po sądach.
Dura lex, sed lex. Może to jest nadinterpretacja i bezpieczniarstwo ale na prawdę nie mamy ochoty z żadnym koniem się kopać.
Dura lex, sed lex. Może to jest nadinterpretacja i bezpieczniarstwo ale na prawdę nie mamy ochoty z żadnym koniem się kopać.
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
Mam nieodparte wrażenie, że " nasza władza" postrzega nas (mieszkańców) jak idiotów. Kwiecistym słowotokiem i cytatami można zgasić zapędy większości bo nie "kumają" o czym mowa.automatycznie nie ma pytań i wątpliwości (wiadomo przecież kto posiada patent na mądrość). Temu słówko, tamtemu dwa i cicho sza. w razie wygranej wszystkich mających odmienne zdanie lub wątpiących "ukrzyżuję" się! tym bardziej wiedzących zbyt wiele. W słowniku "naszej władzy" nie ma pojęcie konstruktywna krytyka, argumenty. W ogóle nie ma słowa NIE!
Uwaga! mimo panującej psychozy ludzie z sobą wbrew pozorom rozmawiają, widzą i wiedzą więcej niż by się chciało!!!!
Uwaga! mimo panującej psychozy ludzie z sobą wbrew pozorom rozmawiają, widzą i wiedzą więcej niż by się chciało!!!!
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
Emilka
Kiedys powiedziałąs, ze chłopaki musicie sie duzo nauczyc. Tak, masz racje cały, czas masz racje. W kazdej społęcznosci jest "kolorowo". Ale tego co tutaj znalazłem... to troche zbiło mnie z pantałyku. Ale dopier kopara mi spadła na słynne "nie bo nie". Rozumiem, ze sa piorytety etc, ale kazdy rozsadny przed wyborami odpowieda ... choćby grzeczniej. Kim ja jestem dla nich pytanie zakołatało mi w bani:-). Nie wiem co reszcie Rakowian lezało na wątrobie. No dobra wiem, ale nie oto chodzi. Nasz a (Twoja tez REmilko) tyrada najpierw wzbudziała, zdziwienie, pózniej politowanie wrescie jakis odzew. I to w zaledwie dwa tygodnie z haczykiem. Własnie na takim ludzi jak tutaj nalezy liczyc. Mu mieszkańcy. I na Kinegunde tez, bo choc jezyk ma ostry to gada do rzeczy. Nie zmarnujmy tego. Bez wzgledu na zajecie tronu przez TS lub DG. Nuczymy kandydatów obsługi internetu (pije do Jacka S) i wsłuchiwania sie w nasze głosy oraz umiejetnosci odpowiedania pozosytałych kandydatów.
Dobry plan?
Kiedys powiedziałąs, ze chłopaki musicie sie duzo nauczyc. Tak, masz racje cały, czas masz racje. W kazdej społęcznosci jest "kolorowo". Ale tego co tutaj znalazłem... to troche zbiło mnie z pantałyku. Ale dopier kopara mi spadła na słynne "nie bo nie". Rozumiem, ze sa piorytety etc, ale kazdy rozsadny przed wyborami odpowieda ... choćby grzeczniej. Kim ja jestem dla nich pytanie zakołatało mi w bani:-). Nie wiem co reszcie Rakowian lezało na wątrobie. No dobra wiem, ale nie oto chodzi. Nasz a (Twoja tez REmilko) tyrada najpierw wzbudziała, zdziwienie, pózniej politowanie wrescie jakis odzew. I to w zaledwie dwa tygodnie z haczykiem. Własnie na takim ludzi jak tutaj nalezy liczyc. Mu mieszkańcy. I na Kinegunde tez, bo choc jezyk ma ostry to gada do rzeczy. Nie zmarnujmy tego. Bez wzgledu na zajecie tronu przez TS lub DG. Nuczymy kandydatów obsługi internetu (pije do Jacka S) i wsłuchiwania sie w nasze głosy oraz umiejetnosci odpowiedania pozosytałych kandydatów.
Dobry plan?
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
DG na spotkania wyborcze przygotowała prezentację. Zrobiła ją wcześniej (wydaje się logiczne!). Nie rozumiem jednak tego skąd przed rozpoczęciem kampanii "wiedziała", że :kontrkandydat = slogan, .... o czynniku draństwa itd.?! Przecieki od konkurencji???!!! Nie???!!! DG "obdarta z czci i wiary" przez KO zapomniała, że to samo robiła z JK? (Jasne! Trzeba wybaczać!).Teraz grają do tej samej bramki??? (Gdzie godność???) A jak ścieżki sobie "wydeptywała" ubiegając się o stołek w 2006??? Kuriozum!!!!!
Re: Wolna dyskusja nie związana z pytaniami
i znowu raczej sie domyslam niz wiem...