Re: Kącik poezji
: 06 lip 2015, 11:40
Panie Szczepanie
proszę nie używać liczby mnogiej ponieważ to ja się odniosłem do Pana wypowiedzi typu: śmierdzi z rakowa, i tym podobne. Ja się nie obrażam za to, ale jako wierny czytelnik forum oraz, cóż, najaktywniejszy "s- marzyciel" postów poczułem, że słowa Pana są skierowane generalnie do mnie wiec w tym samym tonie się odniosłem. Zwłaszcza, po ostatniej awanturze spowodowanej moim projektem zaproszenia rady do pogadanek na temat problemów gminy.
I przyznam się, że analizując tą żałosną sprawę unoszę wysoko brwi i pytam: o co kaman?
i zanim ktoś odpowie proszę o przeczytanie poniższej definicji :
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/O_co_kaman%3F
a poniżej grafologiczny bubel, czyli krótka analiza wydarzeń:-):
sesja Rady - się zebrali
podsumować roczek cały
i poklaskać, gratulować,
zachwyt sobą ubrać w słowa
sesja rady- feta wielka
możesz łyknąć też wafelka
kawki siorbnąć, wodą popić
pogardłować, ryczeć, pokpić
Sesja Rady- idzie nieźle
ktoś tam czasem ciastko weźmie
czasem ziewnie, oko zmruży,
zachichocze; czas nie dłuży
sesja Rady- ku końcowi
na mównice Pierwszy wskoczył
w garści jakąś kartkę ściska
złym poblaskiem oko błyska
sesja Rady: " Toż afera"!!
"ktoś na forum prośbą strzela
tak od siebie, bez umowy
skandal, nie wyrazisz tego słowy"
sesja Rady: " to bandyci
choć z nazwiskiem jednak skryci
o północy piszą brednie
jak tu odpowiadać celnie?"
sesja Rady: "koniec, basta,
tu nie z nami takie hasła
my po nocach nie piszemy
w gabinetach gadać chcemy"
sesja Rady- wiek dwudziesty
dawno minął lecz niestety
nie do wszystkich jednak dotarł
cud techniki: netu portal.
sesja Rady- jest obrońca
walczyć będzie aż do końca
końca, czyli do obrazy
potem już przestaje razić
sesja Rady: "jakże mogą?!
włazić w nasze sprawy nogą
nie gadajcie z nimi ludzie
jawnie, o tym gminnym brudzie"
sesja Rady- w własnym gronie
ostrzą zęby, wszelkie bronie
na sugestie będą bierni
bo z Rakowa znowu śmierdzi
sesja Rady: " Wiem co czynić
aby głów nie trzeba chylić
jak pytają: milczeć, basta
bo zamknięta władzy kasta"
sesja rady: "Strzelmy focha
by nie wcięli znowu nocha,
my pomocy juz nie chcemy
internety ogarniemy"
sesja Rady- tak zrobili
internety odłączyli
co robimy - nasza sprawa
z tego wyborczego prawa
sesja rady- lecz nie wszyscy
akceptują te pomysły
bo gdy nocka mrokiem skryje
to po forum mocno ryje
sesja Rady- dziwne ciało
bo pogadać niezechciało
zapomnieli, ze wybrani
za otwartość wszak zostali
sesja rady- coś skrywają?
że papieru ciągle mało?
że są smrodki małe, duże
i jajeczko- lecz nie kurze...
sesja Rady- zapomnieli?
przecież sami tego chcieli
całą jawność wszak głosili
jak wygrali, ręce zmyli
sesja Rady- czyż nie wiedzą
że są kontinuum tego
za co byłych pożegnano
bo nam bzdury w głowy lano
sesja Rady- kto steruje?
kto relacje ciągle psuje?
jednomyślność zagadkowa
jakby to jednego słowa...
sesja Rady- o co walczą?
przecież nie o dietę marną
boja się że budżet pęknie
co ustalon był tak dzielnie?
sesja Rady- dajcie spokój
bo sie łza zakręci w oku
nie z goryczy lecz z śmieszności
z odpowiedzi którą głosi
sesja Rady- mieć nadzieję
że nie zawsze tak sie dzieje
bo i tam są ludzie mądrzy
trudny temat chcą podążyć
sesja rady- uff, nie wszyscy
akceptują te pomysły
doceniają pracę darmą
choć z opinią taką czarną
sesja Rady- skąd ten hałas?
popracujmy, wspólnie- dla nas
bez tajemnic, bez zacięcia
to przyjemność będzie większa
sesja Rady w izolacji
nie pomoże żadnej racji
nie ma czasu z Wami siedzieć
ale chcę o wszystkim wiedzieć.
proszę nie używać liczby mnogiej ponieważ to ja się odniosłem do Pana wypowiedzi typu: śmierdzi z rakowa, i tym podobne. Ja się nie obrażam za to, ale jako wierny czytelnik forum oraz, cóż, najaktywniejszy "s- marzyciel" postów poczułem, że słowa Pana są skierowane generalnie do mnie wiec w tym samym tonie się odniosłem. Zwłaszcza, po ostatniej awanturze spowodowanej moim projektem zaproszenia rady do pogadanek na temat problemów gminy.
I przyznam się, że analizując tą żałosną sprawę unoszę wysoko brwi i pytam: o co kaman?
i zanim ktoś odpowie proszę o przeczytanie poniższej definicji :
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/O_co_kaman%3F
a poniżej grafologiczny bubel, czyli krótka analiza wydarzeń:-):
sesja Rady - się zebrali
podsumować roczek cały
i poklaskać, gratulować,
zachwyt sobą ubrać w słowa
sesja rady- feta wielka
możesz łyknąć też wafelka
kawki siorbnąć, wodą popić
pogardłować, ryczeć, pokpić
Sesja Rady- idzie nieźle
ktoś tam czasem ciastko weźmie
czasem ziewnie, oko zmruży,
zachichocze; czas nie dłuży
sesja Rady- ku końcowi
na mównice Pierwszy wskoczył
w garści jakąś kartkę ściska
złym poblaskiem oko błyska
sesja Rady: " Toż afera"!!
"ktoś na forum prośbą strzela
tak od siebie, bez umowy
skandal, nie wyrazisz tego słowy"
sesja Rady: " to bandyci
choć z nazwiskiem jednak skryci
o północy piszą brednie
jak tu odpowiadać celnie?"
sesja Rady: "koniec, basta,
tu nie z nami takie hasła
my po nocach nie piszemy
w gabinetach gadać chcemy"
sesja Rady- wiek dwudziesty
dawno minął lecz niestety
nie do wszystkich jednak dotarł
cud techniki: netu portal.
sesja Rady- jest obrońca
walczyć będzie aż do końca
końca, czyli do obrazy
potem już przestaje razić
sesja Rady: "jakże mogą?!
włazić w nasze sprawy nogą
nie gadajcie z nimi ludzie
jawnie, o tym gminnym brudzie"
sesja Rady- w własnym gronie
ostrzą zęby, wszelkie bronie
na sugestie będą bierni
bo z Rakowa znowu śmierdzi
sesja Rady: " Wiem co czynić
aby głów nie trzeba chylić
jak pytają: milczeć, basta
bo zamknięta władzy kasta"
sesja rady: "Strzelmy focha
by nie wcięli znowu nocha,
my pomocy juz nie chcemy
internety ogarniemy"
sesja Rady- tak zrobili
internety odłączyli
co robimy - nasza sprawa
z tego wyborczego prawa
sesja rady- lecz nie wszyscy
akceptują te pomysły
bo gdy nocka mrokiem skryje
to po forum mocno ryje
sesja Rady- dziwne ciało
bo pogadać niezechciało
zapomnieli, ze wybrani
za otwartość wszak zostali
sesja rady- coś skrywają?
że papieru ciągle mało?
że są smrodki małe, duże
i jajeczko- lecz nie kurze...
sesja Rady- zapomnieli?
przecież sami tego chcieli
całą jawność wszak głosili
jak wygrali, ręce zmyli
sesja Rady- czyż nie wiedzą
że są kontinuum tego
za co byłych pożegnano
bo nam bzdury w głowy lano
sesja Rady- kto steruje?
kto relacje ciągle psuje?
jednomyślność zagadkowa
jakby to jednego słowa...
sesja Rady- o co walczą?
przecież nie o dietę marną
boja się że budżet pęknie
co ustalon był tak dzielnie?
sesja Rady- dajcie spokój
bo sie łza zakręci w oku
nie z goryczy lecz z śmieszności
z odpowiedzi którą głosi
sesja Rady- mieć nadzieję
że nie zawsze tak sie dzieje
bo i tam są ludzie mądrzy
trudny temat chcą podążyć
sesja rady- uff, nie wszyscy
akceptują te pomysły
doceniają pracę darmą
choć z opinią taką czarną
sesja Rady- skąd ten hałas?
popracujmy, wspólnie- dla nas
bez tajemnic, bez zacięcia
to przyjemność będzie większa
sesja Rady w izolacji
nie pomoże żadnej racji
nie ma czasu z Wami siedzieć
ale chcę o wszystkim wiedzieć.