autor: NT JOP » 11 gru 2014, 8:41
Słąwku to prawda. H, CH RZ,ż, Ó,U było i to całkiem niedawno rozpoznawalne słuchowo. Jeszcze przed wojna wschodnie rejony Polski z ta swoja słynna wymowa (dla mnie bardziej sycząca, miękka) która słychać na nagraniach z tamtej epoki, funkcjonowało L (chyba) przedni i tylno językowe (moze chodzi tu o podniebienie?) które zamieniło sie w Ł. A dla nas trudno odróżnic wymowe: KSZ, KRZ:-) choć to ponoć niechlujstwo wymowy:-) które przeszło na dzieci i... język sie uprościł bo tak ma w naturze
Słąwku to prawda. H, CH RZ,ż, Ó,U było i to całkiem niedawno rozpoznawalne słuchowo. Jeszcze przed wojna wschodnie rejony Polski z ta swoja słynna wymowa (dla mnie bardziej sycząca, miękka) która słychać na nagraniach z tamtej epoki, funkcjonowało L (chyba) przedni i tylno językowe (moze chodzi tu o podniebienie?) które zamieniło sie w Ł. A dla nas trudno odróżnic wymowe: KSZ, KRZ:-) choć to ponoć niechlujstwo wymowy:-) które przeszło na dzieci i... język sie uprościł bo tak ma w naturze