rakowo.org.pl

W związku z planowanym przygotowaniem raportu i opracowaniem metodyki zwalczania much uprzejmie proszę zainteresowanych o:

1. dokumentację zdjęciową i filmową

2. zbierajcie lepy na muchy i opisujcie:
[list]numer budynku, miejscowość
czy lep jest z wnętrza (czy z zewnątrz) mieszkania/budynku gospodarczego
z ilu dni/lub godzin jest lep[/list]
Lepy te zostaną zebrane i przekazane do badań.

3. piszcie na info@rakowo.org.pl z informacją o miejscowości i:
[list]ile przeciętnie dziennie musicie zużywać lepów
czy stosujecie jakieś zabezpieczenia np. moskitiery, lampy owadobójcze, środki do oprysków
w jakich miesiącach muchówki występują w ilościach uciążliwych[/list]

ok. zbieram dokumetacje

W Bronowicach gmina Strzelce Krajeńskie się udało.Mogą otwierać okna.Rozmawiałam z panią sołtys,która potwierdziła informacje z reportażu.
Rozmawiałam też z entomolog dr Agatą Piekarską.Na początek musimy zebrać dokumentację tzn.zdjęcia i filmy obrazujące skalę problemu.

http://www.kurierlubelski.pl/polska-i-swiat/a/uwaga-tvn-muchy-atakuja-sasiadow-ferm-norek-tak-nie-da-sie-zyc-trafilismy-do-piekla-mowia-wideo,13339182/

Tak, nasza Rakowska codzienność, probowaliśmy zjeść na tarasie rodzinne śnadanie z gośćmi.. oj szybko jedliśmy..

https://photos.app.goo.gl/v51H7H8HAP1mb4Gh7

Wyjaśniam:
1. To nie jest okno od chlewu
2. Budynek znajduje się około 700m od fermy norek i jednocześnie zakładu przetwarzajacego odpady pochodzenia zwierzęcego.
3. W dalszej okolicy znajduje się kolejna ferma. Poza tym głównie las i trochę pól uprawnych.
4. Jeśli ktoś twierdzi, że to norma polskiej wsi to zapraszam 5km dalej. Much nie ma.

Staram sie nie narzekac za bardzo, ale jak dziś śmierdzi... jak wyszłam przed chwilą z domu wyniesc smieci to mi sie kolacja cofnela :?

kupa... much. Sąsiad sie wyprowadził. brak ośrodka nacisku

Muuchyyyy!!! :evil: :evil:

Od tygodnia w Rakowie jest nie do wytrzymania! :x U Was tez? Ciekawe, ze jak sie wyjedzie dwadziescia-trzydziesci km dalej problem znika zupelnie.. a tez wieś!

Muchy włażą do gara, kubka, oczu i ust. Gryza do krwi, lata ich cala chmara, oblepiaja lepy w dwie godziny. Zjadaja owoce z krzakow i drecza śpiące dzieci. Zakażają jedzenie i brudzą.

Znowu ktoś zapomniał o opryskach?!?

Kokainę?
w Polsce Marihuany leczniczej nie można produkować
a co dopiero kokainę ....
prezio tego nie podpisze hihihi

a norki przemianują na ....drób hodowlany na rękawiczki
i będzie legalne