autor: Slawek » 31 paź 2014, 23:58
Rozumiem, że jesteś przeciwny funduszowi i budżetowi obywatelskiemu. Łącznie byłoby to 350 k. Czyli jakieś 350 m porządnej drogi. Słabo. A dla tych wiosek 10 - 15k to dużo. Ludzie się angażują, bo wiedzą że mają wsparcie finansowe. Potrafią dać z siebie czas, robotę i kasę, przez co na samym wstępie fundusz podwaja się. Można odrzucić takie działania, ale to właśnie mieszkańcy najlepiej wiedzą, czego potrzebują. Poza oczywiście rzeczami, które zdecydowanie przekraczają fundusz. Boisko, świetlica są dla mnie i innych mieszkańców wsi ważne. A jeśli chodzi o budżet obywatelski - kto powiedział, że będzie to rzędu 10k? Rozumiem, że to pokłosie wypowiedzi D.G. , która powiedziała, że każde sołectwo otrzyma coś tam, w sumie 200k. No nie, my tak nie myślimy - ogłoszony będzie konkurs i wygranych będzie 3 - 5, a a kwota 200 k dla nich do podziału. Dla nich = sołectw. Przynajmniej ja tak to widzę.
Rozumiem, że jesteś przeciwny funduszowi i budżetowi obywatelskiemu. Łącznie byłoby to 350 k. Czyli jakieś 350 m porządnej drogi. Słabo. A dla tych wiosek 10 - 15k to dużo. Ludzie się angażują, bo wiedzą że mają wsparcie finansowe. Potrafią dać z siebie czas, robotę i kasę, przez co na samym wstępie fundusz podwaja się. Można odrzucić takie działania, ale to właśnie mieszkańcy najlepiej wiedzą, czego potrzebują. Poza oczywiście rzeczami, które zdecydowanie przekraczają fundusz. Boisko, świetlica są dla mnie i innych mieszkańców wsi ważne. A jeśli chodzi o budżet obywatelski - kto powiedział, że będzie to rzędu 10k? Rozumiem, że to pokłosie wypowiedzi D.G. , która powiedziała, że każde sołectwo otrzyma coś tam, w sumie 200k. No nie, my tak nie myślimy - ogłoszony będzie konkurs i wygranych będzie 3 - 5, a a kwota 200 k dla nich do podziału. Dla nich = sołectw. Przynajmniej ja tak to widzę.