autor: Miron » 15 lip 2015, 10:49
Szczepan pisze:
Do Mirona.
Otóż myślenie, to bardzo atrakcyjne zajęcie, polecam w wolnych chwilach.
Kto jest adresatem? Pewnie ten, który na pismo odpowiedział, czyli burmistrz.
Słowo olali, nie jest słowem pięknym, przyznaję, ale uważam, że adekwatnym. Otóż dwa razy zwróciłem się do starostwa we Wrześni o tą informację - do której według prawnika mam prawo dlatego, że tajne organizacje w Polsce nie maja prawa do istnienia.
Ochrona danych osobowych nie oznacza, że ktoś kto zakłada jakiekolwiek zarejestrowane stowarzyszenie lub organizację, ma prawo do pełnej anonimowości w zakresie o jakim piszę.
Szczepan Kropaczewski
Z pewnością masz rację - powinieneś zająć się myśleniem (w trybie pilnym).
Adresatem tego co zobaczyłem nie jest burmistrz, lecz opinia publiczna.
Facet z zamkiem na ustach to chyba bardziej symbol zamykania ust innym, a nie burmistrz który te usta chce zamknąć :-), czego widać nie zrozumiałeś Szczepanie .
A z tym "olaniem" (posługując się zrozumiałym Tobie "językiem literackim") , to wszędzie jest tak samo. Nawet w Czerniejewie wcześniejsza Pani Burmistrz uprawiała takie praktyki i może dlatego zniknęła i jakoś jej brak nikomu nie przeszkadza.
Jej chyba też nie brakuje nas, pokazała to swoją nieobecnością na Uroczystej Sesji z okazji 25 lat Samorządu, na którą była podobno zaproszona.
Przecież mając swój wkład w te 25 lat chyba była osobą tam honorową. Bardziej niż przybyły jej były zastępca.
Może też poprostu jak mawiasz Szczepanie - nas "olała".
Mimo wszystko dziękuję Ci za wyjaśnienie.
[quote="Szczepan"]
Do Mirona.
Otóż myślenie, to bardzo atrakcyjne zajęcie, polecam w wolnych chwilach.
Kto jest adresatem? Pewnie ten, który na pismo odpowiedział, czyli burmistrz.
Słowo olali, nie jest słowem pięknym, przyznaję, ale uważam, że adekwatnym. Otóż dwa razy zwróciłem się do starostwa we Wrześni o tą informację - do której według prawnika mam prawo dlatego, że tajne organizacje w Polsce nie maja prawa do istnienia.
Ochrona danych osobowych nie oznacza, że ktoś kto zakłada jakiekolwiek zarejestrowane stowarzyszenie lub organizację, ma prawo do pełnej anonimowości w zakresie o jakim piszę.
Szczepan Kropaczewski[/quote]
Z pewnością masz rację - powinieneś zająć się myśleniem (w trybie pilnym).
Adresatem tego co zobaczyłem nie jest burmistrz, lecz opinia publiczna.
Facet z zamkiem na ustach to chyba bardziej symbol zamykania ust innym, a nie burmistrz który te usta chce zamknąć :-), czego widać nie zrozumiałeś Szczepanie .
A z tym "olaniem" (posługując się zrozumiałym Tobie "językiem literackim") , to wszędzie jest tak samo. Nawet w Czerniejewie wcześniejsza Pani Burmistrz uprawiała takie praktyki i może dlatego zniknęła i jakoś jej brak nikomu nie przeszkadza.
Jej chyba też nie brakuje nas, pokazała to swoją nieobecnością na Uroczystej Sesji z okazji 25 lat Samorządu, na którą była podobno zaproszona.
Przecież mając swój wkład w te 25 lat chyba była osobą tam honorową. Bardziej niż przybyły jej były zastępca.
Może też poprostu jak mawiasz Szczepanie - nas "olała".
Mimo wszystko dziękuję Ci za wyjaśnienie.