Kącik poezji

Wszelkie pozostałe, niekoniecznie gminne tematy
pajac

Re: Kącik poezji

Post autor: pajac »

kwiecien plecień poprzeplata
i na święta nici z lata
rowerzysta

Re: Kącik poezji

Post autor: rowerzysta »

(twór .................. no właśnie twór)
wicher mapę mi rozrywa
deszcz kapotę mi porywa
jednak ząbki sobie suszę
bo w Rakowie coś uduszę
Może kogoś, kto to wie
ważne kto nawinie się.
Sołtys znany wszystkim wokoło
Oj tu będzie dziś wesoło
Chata w Grabach prześwituje
% szybko wyparuje
mój rowerek całkiem sprawny
humor u mnie przezabawny
Turystyczną trasę robią gdzieś
a się pytam gdzie tu wieś
Ciemno wkoło, piździ strasznie
Wszystkie psy wnet piorun trzaśnie
Wściekły się cholera jasna
a tu trzeba dojść do miasta
Policyji trza unikać
u nich rzeczy lubią znikać
Co ja mogę, że w Rakowie tak gościnni są ludkowie i bez picia nie wypuszczą,
a rowerek cenna rzecz przed policją trzeba strzec
Jak mnie w dołku gdzieś osadzą to rowerek mi sprzedadzą
Niby to nie wielka rzecz, ale rower trzeba mieć
k..a prąd mi wyłączyli i poezję diabli wziyli
pozostaje kopiuj - wklej, może coś uchowa się
NT JOP z pewnością czyta, kawał z niego jest hobbita
Taki fajny, nie za duży, a las drży przed nim jak przed burzą
bo jak stare drogi znajdzie to siekierkę wnet wynajmie
Powycina, pousuwa to co w planach mu nie służy
o włączyli jakżesz fajnie, netu jednak nie uświadczysz
A Czerniewu moi mili wcale tym nie zaszkodzili
Jakub straci dziś śniadanie na połączeń odtwarzanie
Lecz co mnie to dziś obchodzi, jak na obiad nie dojadę
pomieszali w mojej głowie, w puszczy jakiejś siedzę sobie
Deszcz to pikuś, na wiatr macham, stara mapa już nie jara
Jeżynami pojechałem no i puszczy pozostałem.
Kwaska Stasia dobrze znam - on giwerę wielką ma.
Oko dobre, ręka pewna, jak wychynę to w łeb da.
moszczę sobie więc w jeżynach, może przyjdzie dzika świnia
Będzie cieplej i weselej - choć z nią se nie strzelę klina
Przez Rakowo i ich forum szlag mnie trafi bardzo szybko
Tyle wiedzy, tyle pytań, czerep puchnie od nowości
Jak wybuchnie to nie strata, za to będzie w gminie draka.
Uwierzyłem pojechałem, na manowce wyjechałem
Kto tu kogo w trąbę dmucha? Droga czy też drogi duchy.
Szekspir ręce załamuje - fuck, if I had a such history, I`ll be the greatest poets at the world (i wszechświat)(a może word - kto wie...)
Hej Wiliamku trudno rzec trzeba tylko tego chcieć
Z Anglii, Francji tu wracajcie, do macierzy powracajcie
bo tu kurde fajnie jest, gdzie nie sięgniesz tam Rakowo
rzeczywistość całkiem nowa, nominalnie, tradycyjnie Czerniejewo Cię powita
Ale faktem jest bezspornym, że władz nowych kontrol straszną rakowianie robią właśnie.
Gdzie Agencja, gdzie te służby są ukryte.
Ponoć w akcji znakominte
Lecz nie znajdziesz w gąszczu traw i sosnowym skwerku w lesie
Nie tam gdzie zez świnią dziką wspólny zapach od nas niesie
Ale tam gdzie magia cyfr(, nie da się inaczej: 01)
Internetu widzisz świat

(po przerwie)
Rowerkami nie wracajcie, bo w Mnichowie jest ich pełno. Samochody se darujcie - dróg za chwilę tu nie będzie - NT JOP jest prawie wszędzie.
Byle gdzie się gościu ruszysz to zwierzaka już poruszysz - a to pluskać mu nie dajesz, a to plimkać, a to ciumkać, a to piskać, pitpitolić i pimpilić, gruchać, prutać i .................... pitpilić . To dla JOPa ważna sprawa, żebyś dla czystości głuszy nie zostawił lodóweczki. . Wara jednak od stodoły, gdzie trzymali kiedyś krowy. Stare to i szpetne nieco, schłodzić nie da się flaszeczki.Lodóweczki diabli wzięli, postęp z lasu zakosili.
Trudno czasem zew młodości takie prawa nam dyktuje;
Rower mój przyjaciel - nie opuszczę go na chwilę.
Kolce jeżyn nieprzyjemne, na oponie złożę głowę.
Rankiem wzrok mój w sufit wbiję - co ja k...a wczoraj piłem.
Nic mój umysł nie pamięta, zaraz chwilę, aa Internet???
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Kącik poezji

Post autor: NT JOP »

hehe to to mamy formalny atak... ostrzę pióro..
rowerzysta

Re: Kącik poezji

Post autor: rowerzysta »

"Ostrzenie pióra"
Zamysł powstał kapitalny
Zemsty świt nie jest banalny
Co napisać, jak tu skopać rowerzystę
Wprzódy sprzęt NT sporządzi
Wykorzystam specjalistę
Niech mi pióra jakieś sprawi.
Ornitolog strzelił focha - nie chce pierza dać niecnota
Trudna sprawa, flinta wisi, na wierszyki jest ochota
Ptaszka strzelę, piórka wyrwę,
Do pisania czuję werwę
Już do strzału się przykłada,
Nagle koncept cały pada.
Pióro ptaka? A atrament i oszczytko?
Mogłem zrobić bardzo brzydko...
Rowerzystę trzeba tak załatwić,
że się zacznie mocno martwić
Muszę kupić kilo gwoździ
i tym kółko się przygwoździ
Jak rozsypię je po drodze
To mu głowę trochę schłodze
Powybijam te głupoty.
Niech się weźmie do roboty.
Niech drzew kilka gdzieś posadzi,
Wszyscy będą bardzo radzi.
Kij mu w szprychy mogę włożyć
Potem kijem mu przyłożyć

Święta idą, zając w drodze
Może łaską wroga zgodzę
Niech mu wiatr nie wieje w oko
W sumie chcę być teraz spoko
Niech się gościu mocno zdziwi
Jak mu podam dobre kiwi

Życzę Tobie Panie drogi,
Abyś znalazł stare drogi.
Żebyś miał do wiedzy dostęp.
Z czego zrobisz jakiś postęp.
Żeby gmina miła była
I dziewczyna szybka była.
Żeby chatek starych czaru
Nie skopali goście z baru.
Żeby wszystko było cacy,
Piwo stało wciąż na tacy.
:)
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Kącik poezji

Post autor: NT JOP »

Do Rowerzysty

Rowerzysto, pędziwiatrze
zanim czas po Tobie zatrze
Twoje czyny, twoje ślady
daj staremu coś poradzić

pompkę zawsze miej przy sobie
byś nie skończył siedząc w rowie
a gdy chmara Cie opadnie
jak orężem pompką machniesz

bez siodełka tez nie ruszaj
do stawania nóg nie zmuszaj
chyba, że pierwiastek żeński
Toba wiosna nazbyt kręci

wtedy chłopie- na wyboje
z dziura w drodze potocz boje
a wnet rozkosz Ci sie zdarzy
gdy sie rurka w tyłek wrazi

nie zapomnij aby spodnie
chociaż teraz bardzo modne
bez pieluchy były w kroku
bo nie chłonie to-to moczu

a pozbawi Cię radości
gdy po dziurach włóczysz kości
i nie sięgnie rurka celu
zamiast tego wciśnie żelu

Bagażniczek miej przy sobie
bo gdy siądziesz w kwietnym rowie
może jakaś ci sie zdążyć
będziesz miał ją gdzie posadzić

Rower z ramą- taki męski
by nie ponieść w lesie klęski
(chociaż można po upadku
nie usłyszeć nigdy tatku)

taka rama to jak znaki
by nie mylić płci - chłopaki!
choć na siodle (aż strach przyznać)
trudno orzec czy mężczyzna

lecz nie Ciebie sie to tyczy
chociaż może na to liczysz
ale najpierw odsłoń brodę
no i podnieś o ton mowę

O bidonie- rzecz niezbędna
kiedy mina mało- tęga
bo gdy z rurka ci nie wyjdzie
kilka łyków- koncept przyjdzie

By tą drogę jakoś skończyć
gdy z bidonu skończysz sączyć
małe kółka z boku dodaj
i juz prosto dalej pognaj

A gdy mijasz białogłowę
zanuć pioseneczkę sobie
i dzwoneczkiem dryndnij nieco
może sie zakończy hecą?

a hamulce w tej materii
posiadają tylko mierni
więc pedałuj, wiec naciskaj
jak nie wyjdzie rączo pryskaj

jazda przecież bez trzymanki
dla Tatara to jak branki
a ze chłop ci sie nadarzył?
trudno, żeś nie o tym marzył

Lampka zbędna, choć dla szpanu
byś coś widział wśród traw łanu
lecz czasami mrok- zbawienie
gdy sie trafi uniesienie

Zamiast dzwonka lepszy błotnik
gdy klekoce- jesteś modniś
wtedy możesz do Rakowa
szepcząc cicho modlitw słowa

Bedzie "podziw" zza opłotków
nie usłyszysz świstu młotków
a zafurczą po wieczorze
gdy nas klekot nazbyt zmoże

albo burek za porcięta
co zakładasz je od święta
capnie nagle, bez pardonu
wtedy naprzód , nie do domu

Tyle z porad, Rowerzysto
abyś nie był marną glistą
tylko zawsze z workiem jajek
w pełnej zbroi, w bitwy szale

(zmoże czy zmorze? od zmory czy od zmóć?)
rowerzysta

Re: Kącik poezji

Post autor: rowerzysta »

I wydało się do diaska
żem przyjechał do Was z miasta
Rozpoznany już zostałem
W rowie gorzko zapłakałem
I cholera po rowerze
rdza go bowiem szybko bierze
Spadek to był hen po dziadku
no i przetrwał po wypadku
Kiedy dziadek w wojny czas
spieprzył Niemcom w ciemny las
Na granacik się nawinął
no i szybko się zawinął
Rower mocno podniszczony
Leżał w krzakach porzucony
Tam znalazłem jego wrak
i stwierdziłem koła brak
Ramę wziąłem więc pod pachę
Nic to często wcześniej niosłem blachę
Kółko szybko się przykręciłem
bo pod sklepem nań trafiłem
Fakt - w siodełku stwierdzam dziury
Ale dupę mam jak mury
Jak rowerkiem moim zwiedzam
to hałasem wprzód uprzedzam
Nic pod kołem mi nie zginie
bo harmider straszny czynię
Nikt nie wiedział kto prowadzi
Ukryć przed nim nie zawadzi
A to kurę, a to pieska
Może mu się przyda deska?
demol rower mnie prowadził
aż się .. tu sprowadził
Na kamerce mnie namierzył
Straszną karę mi wymierzył.
I co, że z pojazdu kupa
Jak nie dała tego dupa?
Kupa złomu złość dopowie
Odtąd będziesz siedzieć w rowie.
Spokój cisza będzie w końcu
Jak rowerek spłonie w słońcu
W hucie dojdzie do nirwany
Wróci mocno niklowany
Made in china na nim będzie
Może znów ktoś na nim siędzie.
Wicher

Re: Kącik poezji

Post autor: Wicher »

Wicher przeszedł przez Czerniejewo
Już nie będziesz pleść kolego.
Wiatr ci słowa z głowy zwiał
Nici z tego będziesz miał.
popi

Re: Kącik poezji

Post autor: popi »

Najważniejsze wartości w życiu człowieka to miłość, przyjaźń i zaufanie. Bo to właśnie te wartości pokazują nam, jak bardzo jesteśmy potrzebni innym ludziom i że zawsze możemy liczyć na ich pomoc i wsparcie.
Wielu ludzi uważa, że najważniejszymi wartościami w życiu człowieka to dobra materialne i bogactwo. Ale Ci ludzie się mylą - wkrótce przekonają się, że to im nic nie da. "Przyjaźń" z pozoru słowo dobrze znane każdemu człowiekowi. Ale tak naprawdę wiele osób nigdy nie zaznało prawdziwej przyjaźni. Istota ludzka jest istotą społeczną - musi utrzymywać stałe kontakty z innymi ludźmi aby prawidłowo się rozwijać i funkcjonować .Jest jeszcze miłość, przyjaźń, poczucie szczęścia, które mają nikły związek z pieniędzmi. Ludziom wydaje się, że sukces to ogromna góra pieniędzy, luksusowe samochody i wszystko, co pokazują w telewizji na filmach. Dla każdego człowieka sukces życiowy powinien być sumą sukcesów, które osiągamy każdego dnia.
Sowa
Posty: 48
Rejestracja: 30 paź 2014, 8:15

Re: Kącik poezji

Post autor: Sowa »

Szczepan pisze:Witam Państwa. Zapraszam do czytania moich wierszy, znajdziecie tutaj Państwo utwory mądre, głupie i takie sobie, ew. proszę o preferencje, postaram się dostosować, bo repertuar jest szeroki. Pozdrawiam serdecznie Sz. K.

Pańska POEZJA, pozwala na chwilę zatrzymać się w życiowej pogoni. Refleksja i zaduma nad życiowymi mądrościami w Pańskim przekazie trafiają przypuszczalnie do szerokiego grona odbiorców. Proszę dać na to nam szansę, publikując swoją twórczość poprzez kontynuację tego co Pan tu rozpoczął i obiecał, że będzie więcej. :(
Szczepan
Prawdziwy forumowicz
Posty: 128
Rejestracja: 02 mar 2015, 18:47

Re: Kącik poezji

Post autor: Szczepan »

Droga "Sowo". Jest mi bardzo miło usłyszeć tutaj dobre słowo pod swoim adresem, a piszę tak dlatego, że ostatnio bardzo mnie tutaj sponiewierano za to, że nigdy nie pogodzę się z taką formą "szczerości" - rakowo.og.pl (CZEGO?) polegającej na tym, że ktoś wykorzystuje przyjęte w internecie prawo do anonimowości, do bezkarnego szkalowania nie tylko osoby uznanej za złą, ale i jej w nic (np. lokalną politykę) nie zaplątanej rodziny. Przepraszam, że piszę trochę obok, a nawet pomyślałem sobie, że jakiś szczególny ekspert może sobie pomyśleć, że "Sowa" - to ja sam i napisałem sam do siebie, więc jeżeli szanowna "Sowa" ma tak dobre zdanie o mojej twórczości, to podaję Jej swój adres i czekam na kontakt. kropka48@o2.pl
Jeżeli zaś chodzi o publikację nowych wierszy, to nic nie stoi na przeszkodzie, ale do zaprzestania tej zabawy skłoniło mnie to, że nikt się jeszcze do żadnego z nich ni jak nie odniósł, a to deprymuje. Tomiki z moimi utworami (Kwiat kaktusa, Ziemio ma rodzona i Kora dębu - czwarty - Piórkiem żurawia, zatrzymał się na poziomie zatwardzenia finansowego) są dostępne w bibliotekach Gniezna i Czerniejewa. Pozdrawiam i czekam.
Sz. Kropaczewski
ODPOWIEDZ