Susza strukturalna

Szczepan
Prawdziwy forumowicz
Posty: 128
Rejestracja: 02 mar 2015, 18:47

Susza strukturalna

Post autor: Szczepan »

Trwa kampania wyborcza i ludzie podniecają się pierdołami na temat chodnika i innej ścieżki donikąd. W telewizji cieszą się ładnej pogody i zachwycają pięknym słońcem, które już zamieniło nasze pola w popiół i beton a na stronie gminnej czytam, że jest susza! Dobrze że to w końcu ktoś zauważył, bo susza trwa od wielu lat i najwyższy czas podjąć starania zmierzające do zapobieżeniu jej skutkom. Niestety, ale nasi jajogłowi decydenci podczas opracowywania wieloletniej strategii rozwoju Gminy niczego takiego nie dostrzegli i zajęli się trzeciorzędnymi pierdołami,a na moją uwagę o tym kardynalnym problemie, wobec którego wszystkie inne można o d... roztrzaskać, zareagował tylko jeden radny, który stwierdził... że woda jest naszą klęską, bo nas zalewa i grozi potopem! Ludzie, ogarnijcie się bo wyschniecie jak żaby na asfalcie.
Szczepan Kropaczewski
Gość

Re: Susza strukturalna

Post autor: Gość »

Zgadzam się z p Szczepanem.Wody wciąż brakuje i jest jej coraz mniej.Mówienie o strategii gminy to raczej farsa i właściwie szkoda gadać.$ miesiące praktycznie nic nie pada,zimą też nie było opadów.Wnioski nasuwają się same.Brak działań w tym kierunku jeszcze bardziej osusza nasze tereny.Środowisko o które powinniśmy dbać,niestety coraz bardziej zatruwamy.Jeszce nie ma zimna,a w Czerniejewie już śmierdzi spalanymi śmieciami w piecach.Czy to tak trudno ocenić,widać co z komina leci.Głupoli karać i jeszcze raz karać.
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Susza strukturalna

Post autor: NT JOP »

ale ani radni ani urzędnicy nie maja na ten temat nic do powiedzenia oprócz tego, że u nas suszy chyba nie było sadząc po szacunkach strat z jej powodu.
JakubB
Administrator
Posty: 1129
Rejestracja: 14 lut 2012, 17:00

Re: Susza strukturalna

Post autor: JakubB »

A ja byłem swego czasu w urzędzie na spotkaniu które dotyczyło między innymi suszy. O ile dobrze pamiętam, to burmistrz zażartował (chyba?), że całe lata Wrześnica wylewała i było źle bo za dużo wody, a teraz źle bo za mało. Co prawda wtedy nikt się nie śmiał, ale przyjąłem wtedy, że to lokalny problem który faktycznie dotyczy dość wąskiego grona ludzi, albo, że jak zwykle prawda jest po środku.

Ze Strategii Rozwoju Gminy (fragmenty)
Tabela 4. "Miejscowe akty prawne dotyczące rozwoju społeczno - gospodarczego obowiązujące w Gminie Czerniejewo".
Cele przyrodnicze:
zahamowanie procesów zanieczyszczenia wód powierzchniowych i wód podziemnych z uwagi na funkcje krajobrazowo-ekologiczne i gospodarcze (zaopatrzenie w wodę, gospodarka rybacka, nawodnienia rolnicze),
doprowadzenie do synchronizowania procesu ujmowania wód z procesami skutecznego oczyszczania, regulowanie przepływu wód poprzez stosowanie drobnych inżynieryjnych form poprawiających bilans wód powierzchniowych,
odstępuje się od budowy zbiornika dolinnego „Czerniejewo”,

2. RAPORT O STANIE SPOŁECZNO-GOSPODARCZYM GMINY CZERNIEJEWO
2.1. POŁOŻENIE GEOGRAFICZNE GMINY CZERNIEJEWO
Gmina Czerniejewo zajmuje obszar 112 m², co stanowi 8,93% powiatu. Ponad połowę obszaru gminy (61%) zajmują tereny rolnicze. Wskazuje to na rolniczy charakter gminy. Gmina Czerniejewo wyróżnia się wysoką lesistością terenu, gdyż lasy zajmują prawie 30% powierzchni ogólnej gminy.
Natomiast gmina cechuje się bardzo małymi zasobami wód otwartych, gdyż tereny wód płynących i rowów zajmują 0,008% obszaru gminy.
(...)
Ujęcia wód podziemnych stanowią dominującą formę zaopatrzenia w wodę ludności Miasta i Gminy Czerniejewo oraz na potrzeby przemysłu i gospodarstw rolnych (na potrzeby bytowe oraz dla chowu zwierząt). Jednak pomimo wydłużenia sieci wodociągowej oraz zwiększenia ilości przyłączy w badanym okresie, stopień zużycia wody systematycznie maleje, co może świadczyć o świadomości mieszkańców o gospodarności zużycia zasobu wody.
(...)
Z danych uzyskanych w Urzędzie Miasta i Gminy Czerniejewo wynika, iż brak jest potrzeby modernizacji stacji uzdatniania wody i ujęć wody. Ich stan techniczny jest zadowalający, a wydajność ujęć wody wystarczająca dla zapewnienia zaopatrzenia w wodę dla potrzeb mieszkańców i przemysłu. Istnieje jednak konieczność modernizacji sieci wodociągowej w celu zwiększenia ciśnienia wody na niektórych obszarach gminy

Coś tam więc o wodzie w Strategii jest - oczywiście w ujęciu infrastrukturalnym. Przyznam jednak, że nie znajduję "jak", ale może ten dokument to nie miejsce na "jak". Pytanie gdzie taki jest w takim razie. Jeśli natomiast Szczepan pisze o jakimś dalekosiężnym konkretnym planie to chyba musimy jeszcze uzbroić się w cierpliwość.
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Susza strukturalna

Post autor: NT JOP »

Panowie
Wiem ile Jakub napisał się w tej sprawie. Nie wiem co zrobił nasz radny w tej sprawie lub jakikolwiek inny radny (bo przecież to problem nie tylko sołectwa Rakowo) i problem ten idealnie wpisuje się w wykładnie: co powinien radny.
Jacku, przykro mi, na prawdę przykro mi ze olałeś tak ważny problem, i ze ten numer o którym napisze niżej, za to "przyklepywanie" z burmistrzem chamskiej wręcz odpowiedzi, za to ze ładujecie kasę MOJĄ KASĘ w przedsiębiorstwo które sobie kpi z klientów i normalnym kraju taki prezes zostałby wykopany kopniakami w dupę za taka zagrywkę, lub przynajmniej organ który płaci pieniędzmi zdzieranymi z mieszkańców, wydałby prawną wojnę takiej chamówie, a wy RADNI I BURMISTRZ rozkładacie ręce, za to też nie masz mojego głosu.
Za to moje lepsze jutro tyle tylko że bez wody.
Za co płacicie?
budynek który nie ma wody nie możne zostać dopuszczony do zamieszkania.
A w Rakowie od ok 18 NIE MA WODY W KRANACH
ale pan Cimoch ma inne zdanie na ten temat

w przeciwieństwie do Jacka, Jakub Bieńkowski który, jako zwykły mieszkaniec w praktyce nie mogąc nic, zrobił aż tyle, ze zmusił te żałosne przedsiębiorstwo w osobie p. Romualda Cimocha członka zarządu do odpowiedzi i co ważniejsze i co go odróżnia od Jacka: zauważył w odpowiedzi ta jawną kpinę z nas i nie zostawił tego.

I cóż p. Romuald wykoncepcił: otwórz załącznik

LUDZIE: u nas nie ma wody, tzn.: ze woda nie leci z kranu, a on piszą ze jest. Co więcej badali to
Pytanie które, Jacku i burmistrzu i p. Kulpiński, powinniście zadać jest:
proszę o protokoły z tych rzekomych pomiarów. Metodologie, itp.
W przeciwnym wypadku
a) idziemy do sądu
b) żądamy zwrotu kasy za niewykonana rzetelnie usługę

a wasze trio co robi?
buduje hale i odpowiada ze problem z wodą będzie rozwiązany, bo jest ziemia gminna na której, ktoś, co,ś kiedyś, być może, wybuduje

Kpicie sobie z nas burmistrzu, panie radny i panie Kulpiński
I wierzcie mi w Grabach cudem się powstrzymałem by niewyszarpać was za tych stołów i zawiózłbym was do Rakowa i pokazałbym wam ten 1 bar wody który zgodnie "przyklepaliście".
Ale niestety, dojechałem rowerem.

Wyborco proszę głosuj na Jakuba by utrącił tego typu "przyklepywanie", by takie trio wiedziało że patrzenie im na łapy za co się tak strasznie oburzają, to smutna konieczność tej gminy.
Załączniki
woda.pdf
(728.62 KiB) Pobrany 271 razy
Szczepan
Prawdziwy forumowicz
Posty: 128
Rejestracja: 02 mar 2015, 18:47

Re: Susza strukturalna

Post autor: Szczepan »

Kłopoty Rakowa z wodą pitną, są rzeczą przykrą dla mieszkańców - niewątpliwie, ale z całym szacunkiem, jest to sprawa o lokalnym zasięgu i raczej łatwa do uregulowania chociażby poprzez zbudowanie podstacji jej sprężania, bo to chyba byłoby prostsze i tańsze, niż wymiana kilku kilometrów za cienkich najwidoczniej rur, przy czym zastrzegam, że ja specem od tego nie jestem. Problem natomiast który poruszyłem, ma o wiele szerszy zasięg i dotyczy całej Wielkopolski, aby nie powiedzieć, że całego kraju nad Wisłą. Ja przeżyłem tutaj ledwie 70 lat, ale i w skali tego czasu widać, jak sprawa się dramatycznie pogarsza, a już starożytni odkryli, że woda jest podstawą wszystkiego i lekceważenie problemu z systematycznym obniżaniem się poziomu wód gruntowych świadczy o głupocie tych, którzy zostali przez społeczeństwo oddelegowani do ustalania wieloletnich strategii dlatego, ze w tej materii niczego nie da się zrobić nagle, ani też tanio.
Szczepan Kropaczewski
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Susza strukturalna

Post autor: NT JOP »

fakt, że odbiegłem od tematu. Niemniej jednak problem Rakowa i tu zaznaczam nie tylko!!! z woda pitna to czubek góry lodowej, ale tez w tym co Pan napisał problem z ZEROWYM ciśnieniem wody w KRANACH domów w Rakowie to najmniejszy problem. A i tak zasiadający w UMIG nie potrafią go rozwiązać poprzestając na mglistych obietnicach. Natomiast potrafią się chełpić jak to dynamicznie i bezkonfliktowo idzie im współpraca.
panie Szczepanie własnie to chciałem znaczyć. Pierdół ci ludzie nie potrafią ogarnąć a co dopiero przemyślana i sensowną strategie tworzyć.
Szczepan
Prawdziwy forumowicz
Posty: 128
Rejestracja: 02 mar 2015, 18:47

Re: Susza strukturalna

Post autor: Szczepan »

Jak wspomniałem poprzednio, ekspertem od dystrybucji wody pitnej nie jestem, ale mogę śmiało powiedzieć, że jakieś wyobrażenie o sprawie mam, bo przez szereg lat zajmowałem się tą sprawą, biorąc udział w budowie wiejskich stacji uzdatniania na terenie całego powiatu w zakresie elektryki, czyli właśnie zapewnienia odpowiedniego ciśnienia w rurach. Uważam, że problem Rakowa i s-ki rozwiązałby zbiornik balastowy i sprężarka powietrza.
Szczepan Kropaczewski
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Susza strukturalna

Post autor: NT JOP »

Panie Szczepanie Jacek Siwka napisał w swojej ulotce:
Budowa stacji podniesienia ciśnienia wody w Grabach dla okolicznych wsi.
Niestety nie precyzuje czy zamierza to zrobić czy już robi. Rozglądałem sie po grabach to raczej to drugie. Nie wiem czy finansuje to czy jest tak peny swojej kadencji czy zaplanowanie (pewnie planował osobiście) to już zbudowanie.
Szczepan
Prawdziwy forumowicz
Posty: 128
Rejestracja: 02 mar 2015, 18:47

Re: Susza strukturalna

Post autor: Szczepan »

Ja sam się nie ukrywam, ale nazwisk innych ludzi dotychczas nie wykorzystywałem, niemniej to właśnie ten Pan straszył nas potopem podczas obrad nad "strategią", Jedynym natomiast człowiekiem, który podzielił moją opinię o nadrzędnej potrzebie zaradzenia brakom wody gruntowej, był J. Kulpiński o czym mógł się przekonać każdy, kto był wtedy na sali sesyjnej. O inicjatywie pana Jacka Siwki nic nie wiedziałem, ale cieszę się, że ma taki sam pomysł, który uważam za jedyny realny.
ODPOWIEDZ