W Nidomiu od wczoraj błąka się suczka, niezbyt duża, przyjaźnie nastawiona do ludzi. Biega sobie po wsi z psem, który teoretycznie ma właścicieli, ale znany jest z wycieczek po terenie gminy. Wczoraj ja nakarmiliśmy, dziś jeśli się pokaże na naszym podwórzu też dostanie michę. Może uciekł komuś i ktoś go szuka. Wygląda dość chudo, ale nie jest bardzo zaniedbana.