Od mieszkańców dostałem prośbę o ogłoszenie, co niniejszym czynię:
Na przełomie października i listopada zaginął rower mojego syna. Szliśmy na spacer drogą graniczaca z naszym domem (leśniczówka). Syn po chwili stwierdził, że woli iść pieszo i ok 100 m od domu oparł rower o stos drewna samowyrobnikow i poszliśmy dalej. Niestety zapomnieliśmy tego dnia zabrać rower, wróciliśmy inną drogą. Po dwóch dniach roweru już nie było. Rower koloru srebrnego, Giant, uszkodzone siedzonko.
A więc forumowicze: ktoś widział? ktoś wie? ktoś się zaopiekował?
Jeśli tak proszę pisać na info@rakowo.org.pl lub dzwonić: 691761664, 507403467