cykliczne festiwale na terenie gminy?
cykliczne festiwale na terenie gminy?
"Miałem okazję spotkać się z kilkoma zaprzyjaźnionymi organizatorami i sponsorami. Zupełnie niezobowiązująco przedstawiłem pomysł festiwalu w Czerniejewie. Jestem miło zaskoczony, ponieważ osoby kluczowe przedsiewzięcia są zainteresowani. Poprosili o więcej szczegółów.
Czy możesz pomóc mi skontaktować się burmistrzem gminy Czerniejewo ?"
dostałem takiego oto maila.
Jest to czesc- naistotniejsza, dłuzszej wypowiedzi i dlatego dopowiem, ze oprócz cyklicznie odbywajacego sie fastiwalu szacowanego na 1500 do 5000 osób pod rozwage jest jeszcze brane zorganizownie na terenie gminy wyścigów kolarskich (ok 3500 startujacych), lub innego podobnego wydarzenia sportowego.
Mieszkancy czy taka impreza, masowa, wniosłaby cos do naszej gminy? pomogłaby nam, mieszkańcom? Czy w ogóle byśmy byli zadowoleni z takiego wydarzenia? czy chcemy takich imprez?
Czy możesz pomóc mi skontaktować się burmistrzem gminy Czerniejewo ?"
dostałem takiego oto maila.
Jest to czesc- naistotniejsza, dłuzszej wypowiedzi i dlatego dopowiem, ze oprócz cyklicznie odbywajacego sie fastiwalu szacowanego na 1500 do 5000 osób pod rozwage jest jeszcze brane zorganizownie na terenie gminy wyścigów kolarskich (ok 3500 startujacych), lub innego podobnego wydarzenia sportowego.
Mieszkancy czy taka impreza, masowa, wniosłaby cos do naszej gminy? pomogłaby nam, mieszkańcom? Czy w ogóle byśmy byli zadowoleni z takiego wydarzenia? czy chcemy takich imprez?
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
chyba temat sie wyczepał po takiej odpowiedzi. Przypuszczm, ze pesudonim pochodzi od nazwy miesiaca a nie od przeuroczej urody robala? Zreszta tak na marginesie nazwa miesiaca pochodzi własnie od tego robala, a to dlatego ze Polska Jagiellonów była potęgą w produkcji barwnika czerwonego który pozyskiwano właśnie z czerwi.
Rzuciłem pytanie padła odpwiedz. Dorzucę kolejne.
Dlaczego nie a dlaczego tak?
(Mam nieco niecheci do odpowiedzi typu "nie bo nie" dlatego miłoby było rozwinać nieco tę zapewne głęboką myśł wyrażoną krótkim "nie").
W każdym badż razie notkę powyższą przesłałem do Burmistrza korzystajac z maila, ze strony i ufam że działa. Skoro ktos proponuję konkretne rozwiazanie to uwazam ze przyzwoitosc kierownicza, buissnesowa , nakazuje wysłuchać propozycji a póżniej dać odpowiedz. Niestety milcznia nie traktuję jako odpowiedzi (jeśli oczywiście takie zgłoszenia są zbywane milczeniem) i pofatygowałem sie napisać kilka zdań i otrzymałem szerszą informację o co chodzi. Jednakże zostałem zobowiązany do niechwalenia sie informacjami przed jakąkolwiek odpowiedzią ze strony UMIG.
Jeżeli liczymy (czyli gmina, czyli my. czyli nasi przedstawiciele) na rozruch gospodarczy to każda inicjatywa ukierunkowana gospodarczo powinna być pod szczególną opieką właściwych "resortów" UMIG bo moze sie okazac ze trywialne zapytanie kryje w sobie jakąś tam szanse dla gminy. Takie jest moje zdanie i nie tylko w kwestii tego zapytania ale ogólnie w kwestii wszelkich propozycji składanych przez sektor prywatny gminie.
Rzuciłem pytanie padła odpwiedz. Dorzucę kolejne.
Dlaczego nie a dlaczego tak?
(Mam nieco niecheci do odpowiedzi typu "nie bo nie" dlatego miłoby było rozwinać nieco tę zapewne głęboką myśł wyrażoną krótkim "nie").
W każdym badż razie notkę powyższą przesłałem do Burmistrza korzystajac z maila, ze strony i ufam że działa. Skoro ktos proponuję konkretne rozwiazanie to uwazam ze przyzwoitosc kierownicza, buissnesowa , nakazuje wysłuchać propozycji a póżniej dać odpowiedz. Niestety milcznia nie traktuję jako odpowiedzi (jeśli oczywiście takie zgłoszenia są zbywane milczeniem) i pofatygowałem sie napisać kilka zdań i otrzymałem szerszą informację o co chodzi. Jednakże zostałem zobowiązany do niechwalenia sie informacjami przed jakąkolwiek odpowiedzią ze strony UMIG.
Jeżeli liczymy (czyli gmina, czyli my. czyli nasi przedstawiciele) na rozruch gospodarczy to każda inicjatywa ukierunkowana gospodarczo powinna być pod szczególną opieką właściwych "resortów" UMIG bo moze sie okazac ze trywialne zapytanie kryje w sobie jakąś tam szanse dla gminy. Takie jest moje zdanie i nie tylko w kwestii tego zapytania ale ogólnie w kwestii wszelkich propozycji składanych przez sektor prywatny gminie.
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
jaka była propozycja dla gminy Czerniejewo? (była bo pewnie juz nieaktualna).
Gmina Czerniejewo miała okazje byc zaprezentowana jako dobre miejsce inwestycyjne w TVN w programie prowadzonym przez p. Prokopa. Miała, poniewaz nie skorzytała, a szanse przedstawienia gminy w tym programie siegały prawie pewnosci.
przypuszczam, ze lepszym sposobem na promocje okazuje sie poklaskanie z powiatem i marszałkami w sprawie SAG
Gmina Czerniejewo miała okazje byc zaprezentowana jako dobre miejsce inwestycyjne w TVN w programie prowadzonym przez p. Prokopa. Miała, poniewaz nie skorzytała, a szanse przedstawienia gminy w tym programie siegały prawie pewnosci.
przypuszczam, ze lepszym sposobem na promocje okazuje sie poklaskanie z powiatem i marszałkami w sprawie SAG
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
Możesz trochę jaśniej? Była propozycja? Od kogo, na co, do kogo skierowana, kto nie skorzystał?
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
my, czyli mieszkancy
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
mieszkańcy! proszę o Wasze zdanie
festiwal jest w zasięgu reki, powiem tak: zgody może nie ma ze strony burmistrza ale nie ma tez odmowy. Zdroworozsądkowo podszedł do kwestii logistyki i organizacji. Szacun.
Co my mamy w zamian:
- promocja gminy a w tym realny dochód z tytułu obsługi. Może zabrzmi to dziwnie ale taka „spółdzielnia” zatrudniająca mieszkańców którzy chcą dorobić przy obsłudze nie jest fikcja
- promocja wytwórców lokalnych, zakładając ze zostanie stworzona firma w granicach gminy zyski z tytułu podatków trafia do gminy (oczywiście pracownicy swoje mogą zarobić na ludzkich warunkach) myślę tu o zakładzie mięsnym, browarach (Miłosław, Niechanowo) krówki (traktowe jako bilet wstępu!!!) etc. Wiadomo z e7000 osób Ne będzie mogła czerpać z tego zyski. Ale tez nie wierze ze 7000 osób zgłosi się do organizacji
- lokalizacja to proponowane 2 sceny w obrębie pałacu, jako wizytówki. Co na to Żydowo? Może jakaś propozycja ściągnięcia części imprezy do siebie?
- na pewno ogólny ruch w kwestii finansowej( założenia 2000-5000 gosci) głownie w gastronomii i handlu art. Spożywczymi (może tymczasowo uruchomić małe gastronomie?)
A co w zamian
Bałagan, hałas, różne zachowania ludzkie, etc
Bilans zysków i strat- jak w każdym interesie
Wchodzimy w to?
festiwal jest w zasięgu reki, powiem tak: zgody może nie ma ze strony burmistrza ale nie ma tez odmowy. Zdroworozsądkowo podszedł do kwestii logistyki i organizacji. Szacun.
Co my mamy w zamian:
- promocja gminy a w tym realny dochód z tytułu obsługi. Może zabrzmi to dziwnie ale taka „spółdzielnia” zatrudniająca mieszkańców którzy chcą dorobić przy obsłudze nie jest fikcja
- promocja wytwórców lokalnych, zakładając ze zostanie stworzona firma w granicach gminy zyski z tytułu podatków trafia do gminy (oczywiście pracownicy swoje mogą zarobić na ludzkich warunkach) myślę tu o zakładzie mięsnym, browarach (Miłosław, Niechanowo) krówki (traktowe jako bilet wstępu!!!) etc. Wiadomo z e7000 osób Ne będzie mogła czerpać z tego zyski. Ale tez nie wierze ze 7000 osób zgłosi się do organizacji
- lokalizacja to proponowane 2 sceny w obrębie pałacu, jako wizytówki. Co na to Żydowo? Może jakaś propozycja ściągnięcia części imprezy do siebie?
- na pewno ogólny ruch w kwestii finansowej( założenia 2000-5000 gosci) głownie w gastronomii i handlu art. Spożywczymi (może tymczasowo uruchomić małe gastronomie?)
A co w zamian
Bałagan, hałas, różne zachowania ludzkie, etc
Bilans zysków i strat- jak w każdym interesie
Wchodzimy w to?
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
Tak.
Widzę tu również pole do popisu w kwestii noclegów/pól namiotowych.
Widzę tu również pole do popisu w kwestii noclegów/pól namiotowych.
Re: cykliczne festiwale na terenie gminy?
druga lokalizacja to poligon gębarzewo. Problem w tymz e gmina nie ma tak roległych gruntów. Gdyby nie futrzaki to SAG ze swoja infrastruktura tez by sie nadał:-)