Kącik poezji

Wszelkie pozostałe, niekoniecznie gminne tematy
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Kącik poezji

Post autor: NT JOP »

o to chyba nie bedzie do mnie, bo ja jednak puszczanin
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Czarownice

Post autor: NT JOP »

Szczepan pisze:Czarownice
Nawiązując: cikawa sprawa. Generalnie w mediach (radio, czasopisma historyczne, popularnonaukowe) ostatnie oskarżenie o czary na ziemiach polskich jest wskazywan sprawa Barbary Zdunk:
http://www.polskieradio.pl/39/156/Artyk ... ica-Europy

Problem w tym taki ze w 1811, nie było Polski, administracje tamtych terenó przejeli Niemcy (nie wyklucza to udziału soób narodowości polskiej) a juz tamte tereny razcej jako Polskie trudno uznać (zamieszkiwały je ludy Bałtyckie - Bałtowie, i jako ostatnie zostały wcielone do Korony).

Na bazie tego, wnoszę że historia opisana przez Szczepana, dodatkowo dziejąca sie na rdzennym terenie naszego narodu jako jedyna bezprzecznie zasługuje na miono ostatniej Polskiej rzezi niewinnych osób oskarzonych z powodów ciemnoty ówczesnych ludzi (oby). Dlaczego o tym piszę? Bo w okresie miedzy wojennym Niemcy chętnie sprawę Barbary Zdunk przywoływali jako przykład polskiego ciemnogrodu, i do dziś ta propaganda jest powielana, różnież w Polskich gazetach (bodajże Fokus Historia z marca 2015) choc przeciez z Polską nie ma to zadnego- lub w najlepszym razie- watpliwy związek.
Slawek
Stały bywalec
Posty: 263
Rejestracja: 31 paź 2014, 17:42

Re: Kącik poezji

Post autor: Slawek »

[ ostatnie oskarżenie o czary na ziemiach polskich jest wskazywan sprawa Barbary Zdunk:]
użyłeś prawidłowo języka polskiego, dokładanie tak, jak się mówi, że były niemieckie obozy koncentracyjne na ziemiach polskich
W pewnym sensie doszło do wykorzystania historii tej biednej kobiety choćby z tego powodu, że posługiwała się j. polskim. Widzę, choć niezbyt wyraźnie, bo musiałbym nad tym się zastanowić, związek opisywanej sprawy pani Zdunk z pomijaniem przez pewne hm środowiska słowa "niemieckie" obozy koncentracyjne. Cel takich działań jest w zasadzie tożsamy - skierować wszelkie negatywne uwagi na Polaków. Zabieg prosty, oczywiście dla choćby trochę myślącego człowieka wręcz prostacki, ale ..... kończąc gimnazjum młody 16 letni Polak nie ma obowiązku wynikającego z podstawy programowej kształcenia historii w gimnazjum wiedzieć, że była II w.ś. Stąd też opisany wyżej zabieg wskazywania na odpowiedzialność Polaków ws Zdunek, stosowanie konstruktu "polskie obozy zagłady" jest szczególnie niebezpieczny dla młodzieży, która surfując po sieci otrzymuje obraz fałszywy. Bogu dzięki, że w gimnazjach jednak o tej historii XX w. trochę się mówi. I dobrze, że chociaż w szkołach ponadgimnazjalnych jest ten okrutny wiek z podstawie programowej.
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Kącik poezji

Post autor: NT JOP »

bardzo ciekawe i smutne zarazem spostrzeżenie. Tak Sławku, zgadzam się z Toba, że wręcz niebezpieczne zbitki słowone. Bo wprowadzają fałsz w ogólnej świadomosci.
To tak jak nazwywając jeden z przedmiotów "Religia" i porównujac materiał tam wykładany, mnozna odnieść wrażenie ze na swiecie, z perspektywy Polski, religia jest jedna. Katolicka. Ale nazwa tego przedmiotu to przecież nie Religia katolicka a tylko Religia. W koncu stanie sie to słowo dla tego pokolenia synonimem katolicyzmu. Jak słowo "Kościół" tak pieknie "wbudowany" w swiadomosc społeczną przez setki lat, ze jedynym znaczeniem jest .. budynek. Choć budynek przeznaczony do obrzedów religi katolickiej jest "kosciołem" od raczej niedawna (patrząc na cała historie chrześcijaństwa).

Poprawnosc polityczna.
zło konieczne czy po prostu zło?
"w koncu i tak co 20 lat zmieniaja podręczniki"- śpiewał Bukartyk
Czytam, po raz kolejny, wspaniała ksiązke Marka Kurzema (to nazwisko wywodzi sie od Lotewskiej nazwy Kurlandii) pt. Maskotka. Polecam. I autor swiadomie czy tez nie, a bedąc Australijczykiem czyli raczej dość obojetny do spraw ostatniej wojny, o wywoływaczach II wojny światowej pisze: hitlerowcy, faszyści, Wermacht, SS, sonderkomando itp. Przymiotnik "niemieckie, niemieccy" lub po prostu Niemcy praktycznie nie pada. Z drugiej strony w ksiązce pojawiaja sie: Łotewscy zbrodniarze, Łotysze, Oddziały łotewskie, 18 Batalion Łotewski... częsciej niz np: Lotewscy faszyści, Lotewscy hitlerowcy. I osiagamy paradoks. To nie Niemcy stali na czele lotewskich batalionów smierci tylko jacys faszysci ( w domysle wiemy o kim mowa ale nie wskazujemy palcem"" a z drugiej strony, nikomu nie przeszkadza calego narodu Lotewskiego wrzucac do wora zbrodniarzy i kolabnorantów, choc ich celem akurat byla walka z sowietami, u boku jedynego mozliwego wtedy sojusznika. Co nie umniejsza ich zbrodni)

jak zawsze, jak wszedzie - sa równi i równiejsi
ODPOWIEDZ