Szczepan pisze:.... Jeżeli zaś chodzi o pospolite i paskudne chamstwo, to jest ono w 99,9% związane z anonimowością (czyli bezkarnością) jego autorów w sieci. Ja jestem jego zdecydowanym przeciwnikiem i nigdy go nie prowokuję, czego dowodem jest to, że każde swoje wystąpienie podpisuję imieniem i nazwiskiem, ale nie przeczę, że na każde chamstwo nakierowane na mnie, odpowiadam adekwatnie i odpowiedzialnie, czyli jawnie. Czy to jest zbyt trudne do zrozumienia? Najwidoczniej dla niektórych zamaskowanych tak właśnie jest. Szczepan Kropaczewski
Trudno nie odnieść wrażenia, że "Szczepan" skarżący się na brutalność "przeciwnika" i wrogość dotykających Go anonimowych komentarzy, jest groteskowy.
Kojarzy się On z bokserem, który po przegranej walce płacze, że dostał po buzi, udając przy tym, że sam nigdy w swojej karierze na nikogo ręki nie podniósł.
Wątek Rady Seniorów nie został kontynuowany nawet przez samego inicjatora tematu, stąd może faktycznie istnienie Rady (tej nowej) jest bezsensowne, skoro w jej szeregach zasiadają osoby wątpiące w sens jej istnienia.