Nabór wrześniowy - tylko piątka dzieci

[JakubB]

Dowiedziałem się nieoficjalnie, że Pani Aneta i Pani Ewelina nie będą pracować w przedszkolu w przyszłym roku szkolnym. Informację tę spróbuję potwierdzić u Pani Dyrektor w poniedziałek z samego rana.

[JakubB]

Rozmawiałem dzisiaj z Panią Dyrektor: potwierdziła niestety, że Pani Aneta i Pani Ewelina pracują w przedszkolu tylko do sierpnia.
3 i 4 latkami od września będą opiekować się Pani Małgorzata i Pani Magdalena.
Głównym problemem jest brak sal. Może ktoś ma jakiś pomysł skąd wziąć sale?

[Bartek]

Ja sobie nie wyobrażam, żeby Pani Aneta odeszła, chcę zauważyć że ma ona świetne podejście do dzieci, a nie każdy pracownik ma ten dar, jeżeli my rodzice będziemy mogli w jakiś sposób zapobiec opcji bez pani Anety w przyszłym roku to ja na pewno się w to zaangażuję, trzymam kciuki za Panią Anetę.

[JakubB]

Dowiedziałem się dzisiaj, że jest jakaś nadzieja. Trwają rozmowy z dyrekcją szkoły. W przyszłym tygodniu zaplanowane jest spotkanie na którym może uda się coś rozstrzygnąć na korzyść Pani Anety i Pani Eweliny no i... naszych dzieci.

[aaa]

Dlaczego Pani Aneta i Pani Ewelina nie mogą zostać w przedszkolu? Przecież w roku 2014/2015 będą trzy klasy "0" więc jest już jedno miejsce pracy. Także w szkole będą trzy klasy 1. Moim zdaniem nie trzeba zwalniać pań z przedszkola, można Panie które pracowały w tym roku w ZERÓWKACH w szkole zatrudnić: w "trzeciej zerówce" i w jednej klasie 1. A Pani Aneta i Pani Ewelina najbardziej nadają się do pracy z najmłodszymi dziećmi!

[Mama]

Uważam, że Pani Aneta i Pani Ewelina są super przedszkolankami, jak najbardziej nadają się do pracy z naszymi z dziećmi i powinny zostać w naszym przedszkolu. Z pespektywy matki mogę powiedzieć, że praca pani Anety i pani Eweliny z dziećmi idealnie wypełnia, to wszystko, co naprawdę powinny wiedzieć i nauczyć się dzieci w przedszkolu. Dla mnie panie przedszkolanki są osobami o niezwykłej cierpliwości i zaangażowaniu, posiadające właściwe przygotowanie merytoryczne. Moje dziecko, z resztą jak wszystkie dzieciaki bardzo zżyły się ze swoimi wychowawczyniami i na pewno będzie dzieciakom przykro jak od września nie będzie pani Anety i pani Eweliny. Głęboko wierzę w to, ze pani Aneta i Ewelina zostaną w naszym przedszkolu.

[Karola]

Przedszkole w Czerniejewie dla mojego dziecka jest jak drugi dom, ze względu na przedszkolanki panią Ewelinę i panią Anetę. Dzięki pani Anecie moje dziecko uwielbia chodzić do przedszkola, spędzać w nim czas, a nawet zdarza się, że prosi, aby być dłużej w przedszkolu. Tak więc jako rodzic nie wyobrażam sobie, żeby miało tych pań przedszkolanek zabraknąć w naszym przedszkolu.

[aaa]

Chyba wszyscy rodzice mamy takie same zdanie o Pani Anecie i Pani Ewelinie! Tylko co my rodzice możemy zrobić żeby te panie zostały i dalej zajmowały się naszymi dziećmi??

[JakubB]

Postanowiłem wyjaśnić wątpliwości o których się dowiedziałem:
W szatni przedszkola wisi kartka z informacją: "pozostały 24 miejsca na przyjęcie dzieci na rok szkolny 2014/2015". Ta informacja może wydawać się niespójna z tym co pisałem wcześniej, a więc, że do przedszkola zostanie przyjętych 5 dzieci. Niestety wszystko się zgadza: wg. informacji od Pani Dyrektor przedstawionych na zebraniu, faktycznie przedszkole przyjmie 24 dzieci ale 19 miejsc było już, w czasie spotkania, zajętych przez dzieci starsze które obejmuje obowiązek uczęszczania do przedszkola. Stąd też zostaje miejsce tylko dla 5 dzieci nowych, najmłodszych.

Ponieważ zasłyszałem, że również w "świetlicy" pojawił się limit 5 dzieci, przedwczoraj zamieniłem słowo z Panią Kosmalą - jej oferta przyjęcia 15-20 dzieci jest nadal aktualna.

Na razie nadal brak informacji o dalszych losach Pani Anety i Pani Eweliny. Będę jutro pytał Pani Dyrektor czy udało się coś ustalić.

[JakubB]

Najnowsze wieści:
Pani Dyrektor walczy jak lew! Przedszkole odzyskało jedną salę. Zostanie przyjętych więcej 3 latków.