Jutro, niedziela 27.12 godz 12, a więc: w samo południe. Głowacimy wierzby.
Potrzebne:
pilarki spalinowe
piłki ręczne
sekatory
Jeśli komuś ciasto po Świętach zostało to do kawy na powietrzu będzie pasować.
Głowacenie Wierzb
Re: Głowacenie Wierzb
Google twierdzi, że "ogławianie" bardziej niż "głowacenie".
Re: Głowacenie Wierzb
nie słuchaj jątrzycieli zza oceanu bo jak wiesz ... tam zło, dezinformacja i zgniła burżuazja
Re: Głowacenie Wierzb
i dodam: nie będą nam, w naszej świętej i umęczonej ojczyźnie (małej) mówić co akurat robimy z naszym symbolem polskości który jak się okazuje (zgodnie z tablicami) jest bardziej mazowiecki i co więcej nie taki wcale polski
Re: Głowacenie Wierzb
proponuje ognisko- jutro, w ramach x*3 króli. od 12. Darek. oczywiscie ognisko ze scietych gałezi z wierzby. dajcie znac co wy na to. Mam kiełbe z sylwka, bedzie ok 1 kg
Re: Głowacenie Wierzb
jak widac jutro realna sznasa na 1 kulig. zdzwonimy się
Re: Głowacenie Wierzb
czyli spotykamy się u Darka około 13.
-
Gość
Re: Głowacenie Wierzb
Te wierzby to przy gminnej drodze? Wiem, że nie trzeba pozwoleń, ale czy jeśli rośnie taka wierzba jak Wasze przy drodze powiatowej i powiat nie głowaci to czy mogę sam to zrobić? Czy muszę mieć zgodę powiatu? Czy muszę być pilarzem?
Re: Głowacenie Wierzb
takie zabiegi nalezy przeprowadzać za zagoda właściciela terenu na którym drzewo stoi, chocby chodziło o małą, ale niebezpieczną suchą gałążć. Takie pozwolenie (na cięcie pielęgnacyjne wierzb- głowacenie) powiat powinien wydać od reki.