Strona 1 z 2

plagi rakowskie

: 03 cze 2014, 8:41
autor: NT JOP
gdyby coś sie komuś przydarzyło jak na zdjęciach poniżej to: straż pożarna olewa takie tematy. W zbieraniu żmij mam doświadczenie wiec śmiało do mnie dzwonić:). Natomiast po pszczoły przyjeżdża pszczelarz ZA DARMO!!!! i je zabiera w zamian dając słoik miodu ;-). Nota bene telefon podała mi straż pożarna: 601189443. To facet ze Szczytnik czerniejewskich. Nasz czerniejewski pszczelarz tym się nie zajmuje. Natomiast na inne tatałajstwo jest firma derazytacyjna : 602354120 ale jak to firma penie kasuje. Telefon tez mam od straży.
Podaje te namiary bo muchy były, żmije były, pszczoły były.. no jeszcze tylko 4 plagi i będzie komplet

Re: plagi rakowskie

: 03 cze 2014, 8:42
autor: NT JOP
miodzik nie tylko w uszach to gwarantująpszczólki

Re: plagi rakowskie

: 03 cze 2014, 8:43
autor: NT JOP
pszczółki lekko podenerwowane próba eksmisji

Re: plagi rakowskie

: 03 cze 2014, 15:33
autor: marcif
Zaraz zaraz co to za żmija?????? moja córeczka urwała i zjadło ostatnio głowę chrabąszcza (ale niesmaczny jakiś i na szczęście wypluła), ale z tym gadem może mieć problemy bo ma dopiero roczek.

Dużo tego pełza na ziemi Rakowskiej?
thx

Re: plagi rakowskie

: 09 cze 2014, 8:41
autor: NT JOP
bywają głownie w maju gdy przygrzeje pierwszy raz i wyłażą z kryjówek. Sa wtedy ospałe i raczej niegroźne, no ale przytulać nie należny. Największa aktywność maja gdy temperatura skacze powyżej 25st. Lubia wylegiwać sie na ciepłych podłożach, stad bywa ze znajdowane są np w skalniakach. Generalnie na widok człowieka albo ucieka albo się chowa. Raczej człowieka nie kąsi- zresztą czytałem, ze żmija na duże zwierzęta nie wykorzystuje jadu jaklo bron nieskuteczna a tylko kąsi dla postrachu. I tez wiem, że w nadleśnictwie maja surowice. Ogólnie człowieka jad zmij nie zabije, no chyba ze ma na to silna alergie i dostanie wstrząsu, a karetka zapomni przyjechać: akurat te trzy czynniki jednoczenie zdarzają się bardzo rzadko.
Krótko mówiąc łażąc patrzymy pod nogi:-). Mam psa ok 10-11 kg i "bawił sie" ze zygzakowatą w berka skaczonego co oczywiście skończyło się strzałem w pysk ze strony żmijki której widocznie harce nie przypadły do gustu. Opuchł ale ma się dobrze do dziś. Człowiek ma zdecydowanie większa masę. Wiec nie ma czym się martwić Uważam ze większym problemem są szerszenie, których widuje się znacznie więcej.

Re: plagi rakowskie

: 26 cze 2014, 9:21
autor: NT JOP
ta pozornie niewinna istota możne rozwinąć sie do krwiożerczej bestyji

Re: plagi rakowskie

: 26 cze 2014, 10:39
autor: NT JOP
ponoc pluje ogniem i czyni uroki

Re: plagi rakowskie

: 26 cze 2014, 10:43
autor: NT JOP
nasze muszki - juz tesknie

Re: plagi rakowskie

: 26 cze 2014, 10:44
autor: NT JOP
ponoć fotograf nie przeżył spotkania

Re: plagi rakowskie

: 07 paź 2014, 13:21
autor: NT JOP
hej ho na grzyby by się szło.. no i się poszło, lecz zamiast grzybów- gadzina