Spotkanie w Czerniejewie
Re: Spotkanie w Czerniejewie
Czyli to była Pani Hania?
Re: Spotkanie w Czerniejewie
Podobno. Pani z tzw. "opieki...". Nie usłyszałem nazwiska. Ktoś komentował, że to Kaleta. czuję się usprawiedliwiony bo nie korzystam z zasiłków! :)
Re: Spotkanie w Czerniejewie
No własnie to cały problem. Kadydaci zachowuja sie jakby wszyscy mieli obowiazek ich znac, lub kazdy z nich był conajmniej burmistrzem i siła rzeczy trzeba go znac. A prosiłem- dajcie sie poznac. To nie, uparcie wierza w siłę plakatu:-)
-
Zdzich
Re: Spotkanie w Czerniejewie
Zasadniczo to obawiam się, że jakaś cześć kandydatów idzie tam dla kasy, jakaś część autentycznie z nudów, jakaś część po prestiż. Ilu faktycznie ma wiedzę i kompetencje do bycia radnymi?
Wybaczcie ale jak słyszę Pana Szymkowiaka, który jak sądzę chętnie zrezygnował by z diety żeby tylko rady mogły być codziennie po 4 godziny, to trochę mi się to kojarzy ze starszymi osobami które chodzą do lekarza głównie po to żeby pogadać w poczekalni. Nie chcę nikogo obrażać, ale Pan Szymkowiak to po prostu straszny gaduła bez cienia konkretu. W Kosmowie jak czytam znów dał popis celowania w nic nie znaczące bzdety. Z igły widły, o przecinkach w zdaniu dyskusja 20 minut, a robota stoi.
Pana Borowiaka ktoś prosił o zostanie radnym? Błagam... Przecież jest oczywiste, że jest na odstrzał bo nie ma szans z Szymankiem, a jeśli Szymanek zostanie burmistrzem to Borowiak zostanie radnym bez, że tak powiem, teki (czyli szyi która jego głową pokręci) i jedyne na co będziemy mogli liczyć to starania o dotację z unii na organizację Strong Man w Czerniejewie.
Wiśniewski był przewodniczącym komisji rewizyjnej. Nie było innych chętnych? Czy to nie śmieszne, że facet który ma kontrolować burmistrza startuje z listy burmistrza?
Pan Ryszczuk w Pawłowie powiedział jako jedyny wyraźnie i konkretnie: nie należę już do parafii w Pawłowie, chodzę teraz do kościoła gdzie indziej ale na pewno mnie pamiętacie i proszę o głosy. Oto konkret! :)))))
Janek Owczarzak jest radnym od 4 lat i ile razy z nim rozmawiam to wychodzi na to, że on jest radnym głównie po to żeby się gdzieś wyspać. Przykro mi to mówić, ale pogadać z Jankiem o budżetach, bilansach, odsetkach czy procentach to tak jakby ze mną o wspomnieniach z lotów w kosmos.
Pani Torres pakuje się w to wszystko zupełnie nie wiem po co. Dla pieniędzy chyba nie. Może ma dziewczyna jakieś tam pomysły ale przecież w starciu z betonem nie ma najmniejszych szans.
Tadziu Kasprzak... Tadziu po co Ci to? Rób swoje co robisz dobrze a nie w te firany się będziesz pakował. I tak Zakrzewskiego nie ograsz i w sumie bardzo dobrze bo akurat on tam pasuje i jemu kompetencji nie brak.
Kolega Siwka startuje z regionu NFM :) Ciekawe co z tego wyjdzie i czy po wyborach nie zapomni o "chłopakach z Rakowa"...
Byle do niedzieli :)
Wybaczcie ale jak słyszę Pana Szymkowiaka, który jak sądzę chętnie zrezygnował by z diety żeby tylko rady mogły być codziennie po 4 godziny, to trochę mi się to kojarzy ze starszymi osobami które chodzą do lekarza głównie po to żeby pogadać w poczekalni. Nie chcę nikogo obrażać, ale Pan Szymkowiak to po prostu straszny gaduła bez cienia konkretu. W Kosmowie jak czytam znów dał popis celowania w nic nie znaczące bzdety. Z igły widły, o przecinkach w zdaniu dyskusja 20 minut, a robota stoi.
Pana Borowiaka ktoś prosił o zostanie radnym? Błagam... Przecież jest oczywiste, że jest na odstrzał bo nie ma szans z Szymankiem, a jeśli Szymanek zostanie burmistrzem to Borowiak zostanie radnym bez, że tak powiem, teki (czyli szyi która jego głową pokręci) i jedyne na co będziemy mogli liczyć to starania o dotację z unii na organizację Strong Man w Czerniejewie.
Wiśniewski był przewodniczącym komisji rewizyjnej. Nie było innych chętnych? Czy to nie śmieszne, że facet który ma kontrolować burmistrza startuje z listy burmistrza?
Pan Ryszczuk w Pawłowie powiedział jako jedyny wyraźnie i konkretnie: nie należę już do parafii w Pawłowie, chodzę teraz do kościoła gdzie indziej ale na pewno mnie pamiętacie i proszę o głosy. Oto konkret! :)))))
Janek Owczarzak jest radnym od 4 lat i ile razy z nim rozmawiam to wychodzi na to, że on jest radnym głównie po to żeby się gdzieś wyspać. Przykro mi to mówić, ale pogadać z Jankiem o budżetach, bilansach, odsetkach czy procentach to tak jakby ze mną o wspomnieniach z lotów w kosmos.
Pani Torres pakuje się w to wszystko zupełnie nie wiem po co. Dla pieniędzy chyba nie. Może ma dziewczyna jakieś tam pomysły ale przecież w starciu z betonem nie ma najmniejszych szans.
Tadziu Kasprzak... Tadziu po co Ci to? Rób swoje co robisz dobrze a nie w te firany się będziesz pakował. I tak Zakrzewskiego nie ograsz i w sumie bardzo dobrze bo akurat on tam pasuje i jemu kompetencji nie brak.
Kolega Siwka startuje z regionu NFM :) Ciekawe co z tego wyjdzie i czy po wyborach nie zapomni o "chłopakach z Rakowa"...
Byle do niedzieli :)
Re: Spotkanie w Czerniejewie
Kandydaci z TLJ chodzili od domu do domu z ulotkami. Rozmawiali, udzielali odpowiedzi na pytania, dawali siebie poznać. Patrząc na frekwencję w czasie zebrań wyborczych trzeba jasno powiedzieć - jest niska. Albo ludzie już wiedzą kogo wybrać, albo nie pójdą, albo czekają, by ktoś do nich bezpośrednio dotarł. U mnie w wiosce usłyszałem, że "nie byłem na zebraniu, bo już wiem", ale też słyszałem "miałem nie iść na wybory, ale byłem na zebraniu i pójdę", i słyszałem "nie byłem na zebraniu, dobrze, że mi powiedziałeś jak jest" . Tak sobie czasem myślę, że wybory powinny odbywać się latem, kiedy dzień dłuższy ;)
Re: Spotkanie w Czerniejewie
do zdzicha:
eee, proszę, muszę, bo muszę się odnieść.
Jan Owczarzak nie jest radnym i nigdy nie był. (był Jan Owczarczak - zupełnie ktoś inny, sołtys Pawłowa)
Jak Szymanek zostanie radnym i burmistrzem i zrobi się wolne miejsce na radnego to są wybory uzupełniające. Nie ma możliwości żeby z automatu p. Borowiak został radnym. Takie są przepisy - ordynacja wyborcza.
Torres nie wygra z betonem - hm zobaczy się.
Szymkowiak - sądzisz, że zrezygnuje z diety? Po raz pierwszy na forum, po raz pierwszy w tej kampanii dotknę kandydata na radnego, zresztą mojego kolegę od 12 lat w radzie, mylisz się zdzichu. Mylisz się co do motywów tego radnego. Mam dość, a relacje z Kosmowa mam od kilku osób, pieprzenia o pierdołach w wykonaniu kandydata i chwilę później w ciemnościach na zewnątrz słów: no wiesz dobrze, że ja chcę dla Ciebie jak najlepiej, my tu mieszkamy razem i razem działamy.... Czas z tym skończyć. Albo się ma przekonania, albo jak kurek na wietrze. Wybacz, lecz granice zwykłej kultury zostają przekraczane. O ile jest to w pewien sposób dopuszczalne na komisji, ba sesji, to na zebraniu przedwyborczym nie powinno mieć miejsca. Chyba, że ktoś lubi mordobicie, agresję i sensację. Nasz komitet NIE wchodzi w to. I jak ktoś napisze, że to nieprawda, to od razu niech podaje konkrety z kampanii wyborczej i podpisze się z imienia i nazwiska, żeby można było reagować na pomówienia.
Co do reszty nic dodać, nic ująć. Brawa za ............ wszystko.
eee, proszę, muszę, bo muszę się odnieść.
Jan Owczarzak nie jest radnym i nigdy nie był. (był Jan Owczarczak - zupełnie ktoś inny, sołtys Pawłowa)
Jak Szymanek zostanie radnym i burmistrzem i zrobi się wolne miejsce na radnego to są wybory uzupełniające. Nie ma możliwości żeby z automatu p. Borowiak został radnym. Takie są przepisy - ordynacja wyborcza.
Torres nie wygra z betonem - hm zobaczy się.
Szymkowiak - sądzisz, że zrezygnuje z diety? Po raz pierwszy na forum, po raz pierwszy w tej kampanii dotknę kandydata na radnego, zresztą mojego kolegę od 12 lat w radzie, mylisz się zdzichu. Mylisz się co do motywów tego radnego. Mam dość, a relacje z Kosmowa mam od kilku osób, pieprzenia o pierdołach w wykonaniu kandydata i chwilę później w ciemnościach na zewnątrz słów: no wiesz dobrze, że ja chcę dla Ciebie jak najlepiej, my tu mieszkamy razem i razem działamy.... Czas z tym skończyć. Albo się ma przekonania, albo jak kurek na wietrze. Wybacz, lecz granice zwykłej kultury zostają przekraczane. O ile jest to w pewien sposób dopuszczalne na komisji, ba sesji, to na zebraniu przedwyborczym nie powinno mieć miejsca. Chyba, że ktoś lubi mordobicie, agresję i sensację. Nasz komitet NIE wchodzi w to. I jak ktoś napisze, że to nieprawda, to od razu niech podaje konkrety z kampanii wyborczej i podpisze się z imienia i nazwiska, żeby można było reagować na pomówienia.
Co do reszty nic dodać, nic ująć. Brawa za ............ wszystko.
Re: Spotkanie w Czerniejewie
jest tylko jedna opcja zostania radnym z automatu: brak kontrkandydata... ale to pachnie namawianiem do hmm. Nie to nie smieszne
-
oburzony
Re: Spotkanie w Czerniejewie
Burmistrz przedstawiła Wiśniewskiego jako lojalnego partnera...Kontroluje jej wydatki!!!!!!
Ile kosztował gminę dyplom "Gmina Fair play "? Absolutnie żadnych profitów z tego nie mamy,oprócz dyplomu w gabinecie burmistrza !!!!Inny dyplom kupiony za pieniądze gminne też wisi w gabinecie.Kupione do dekoracji.
Lojalny Lizus na wszystko przymknie oko.
Pierwszy do wymiany!!!!
Ile kosztował gminę dyplom "Gmina Fair play "? Absolutnie żadnych profitów z tego nie mamy,oprócz dyplomu w gabinecie burmistrza !!!!Inny dyplom kupiony za pieniądze gminne też wisi w gabinecie.Kupione do dekoracji.
Lojalny Lizus na wszystko przymknie oko.
Pierwszy do wymiany!!!!
-
totylkowybory
Re: Spotkanie w Czerniejewie
No przecież oburzony dobrze słyszałeś - MW jest lojalny. Co chcesz więcej? Nie ma być niezależny i swoje zdanie mieć. Ma być lojalny. DG trafiła w 10! i powiedziała prawdę - taki jest jej komitet i taka będzie przyszła rada. Lojalna. Panie i Panowie, łapki w górę, głowy w dół, żadnych pytań, wzrok wbij w ziemię, sumienie ucisz, rozum zduś.