Spotkanie w Kosmowie

JakubB
Administrator
Posty: 1129
Rejestracja: 14 lut 2012, 17:00

Spotkanie w Kosmowie

Post autor: JakubB »

Byliśmy... salka nieduża, tłoczno, jak zwykle głównie od kandydatów. Zaskoczyła obecność Pana Senatora.

To kolejne spotkanie na którym na mnie najlepsze wrażenie robi Pan Kulpiński. Elokwencja, praktyczna informacja techniczna na temat wybierania, porada prawna dla mieszkańców Kosmowa w sprawie zbierania podpisów i zwoływania zebrania dana zupełnie od ręki i trafia w sedno. Brawo!

Były standardowe prezentacje komitetów i kandydatów. Mówił Pan Gąsiorek w temacie wycinki drzew i o sile radnych w załatwianiu takich spraw. Mówiła Pani która niestety się nie przedstawiła ale wspominała, że jest na emeryturze, że przepracowała 30 lat w tym samym zakładzie, mąż, dzieci i, że nawet nie będzie wymieniać jak bardzo się udziela bo za dużo by tego było. Pan Kachniarz powiedział, że nie ma żadnego programu żeby nam tutaj zaproponować, nie będzie gruszek na wierzbie obiecywał - wszystko robi dla wyborców a od dłuższego czasu zajmuje się pracą społeczną. Pan Sołtys Kosmowa dziękował mieszkańcom, innym sołtysom, za pomoc, naukę i wspólny wysiłek na rzecz sołectwa. Pan Senator oświadczył, że nie jeździł samochodem w żadne delegacje zagraniczne, zachęcał do wzięcia udziału w wyborach, i życzył nowemu burmistrzowi aby miał radnych którzy będą go wspierać w kontekście rozwoju i pewnych impulsów.

Na dłuższą chwilę głos zajął Pan Stefan Szymkowiak. Po pierwsze w imieniu rodziców ze szkoły podstawowej i gimnazjum z Żydowa, podziękował za pomoc dzieciom z tej szkoły. Pani Burmistrz uszczegółowiła, że chodzi o około 50 osób które otrzymują pomoc od Pana Gąsiorka. Następnie Pan Szymkowiak wspominał o swoich przemyśleniach z domu i zwracając się do komitetu Twoje Lepsze Jutro wyraził swoje zaskoczenie dla ilości przedstawianych przez komitet informacji i tego jak przy tak ogromnej reklamie środki z oszczędności zostaną przeznaczone na cele charytatywne.
Kolejna sprawa poruszona przez Pana Szymkowiaka dotyczyła informacji przedstawionej na zebraniu w Czerniejewie gdzie mieszkańcy miasta mogli poczuć się pominięci, ponieważ KW Twoje Lepsze Jutro zaprasza tylko wyłącznie mieszkańców gminy i startują nie do rady miasta i gminy a startują do rady gminy.
Pan Szymanek dość rzeczowo opisał kwestię finansowania kampanii od strony prawnej i zapewnił, że w kwestii przekazania zaoszczędzonych pieniędzy na cele charytatywne to nic się nie zmienia, a i rozdawane praktyczne odblaskowe znaczki na pewno każdemu się przydadzą. Jeśli chodzi o radę gminy a nie radę miasta i gminy, to Pan Szymanek wyraził swoje przekonanie, podparte z resztą piśmiennictwem ustawy o samorządzie gminnym, że miasto Czerniejewo jest elementem gminy i, że zapisy na ulotkach są celowe dla pokazania, "że nie dzielimy się na miasto i gminę, tylko na całość jako gminę Czerniejewo, składającą się z miasta, większych i mniejszych wsi z osad i wszystkich mieszkańców, bo my gminę tworzymy jako mieszkańcy". Nawet na pieczątce gminy i na danych do faktur jest napisane Gmina Czerniejewo a nie Miasto i Gmina Czerniejewo.

Głos zajął Pan Głowacki z Pawłowa i poprosił o zakończenie dyskusji w tym nie mającym dla wyborców żadnego znaczenia temacie, jednak niestety został zakrzyczany przez kandydatów z KWW W Naszych Rękach którzy twierdzili, że nie ma rady gminy a jest wyłącznie rada miasta i gminy. Do głosu powrócił Pan Szymanek który zapytał mieszkańców Kosmowa czy ich ten temat interesuje i autentyczny chór głosów odpowiedział: nie.

Pan Szymanek zaapelował do zadawania pytań przez mieszkańców a nie kandydatów, jednak pytanie zadał przybyły na zaproszenie Pani Burmistrz, kandydat Dominik Borowiak. Pan Borowiak wyraził się pozytywnie w temacie rozdawanych przez KWW Twoje Lepsze jutro odblasków i zapytał kto je finansował. Dowiedzieliśmy się, że Pan Borowiak nie chciał kandydować ale wiele osób go prosiło, i że jako uczestnik zawodów Strong Man, przyjął fest chłopa (nie jestem pewien czy dobrze usłyszałem) konkretnego kontrkandydata, czyli Pana Szymanka. Drugie pytanie dotyczyło kwestii udziału Pana Pawła w organizacji dnia dziecka i jego bolących stawów(sic!). Następnie Pan Paweł zaczął wyliczać gdzie był, z kim itd. natomiast mieszkańcy Kosmowa zajęli się rozmową na ciekawsze tematy. Pan Borowiak wypominał jeszcze, że Rajd Rowerowy imprezę Pana Pawła, w zasadzie robi kto inny a krzyki przerwał Pan Kulpiński z komitetu Ponad Podziałami, który zaapelował do kandydatów, żeby byli z ludźmi nie tylko przed wyborami ale i po, bo ludzie to skarbnica wiedzy o gminie. "Apeluję, nie rańcie się bo po 16 listopada będziecie musieli ze sobą współpracować".
Znamienne, że, podobnie jak w Czerniejewie, Pan Borowiak krótko po zadaniu pytania wyszedł z sali i apelu Pana Kulpińskiego mógł nie słyszeć...

Kolejny poruszony temat to kwestia prezesa spółdzielni mieszkaniowej i podwyżek. Głos zajęła Pani Burmistrz i zachęcała do powoływania wspólnot mieszkaniowych dla każdego bloku osobno. Wspomniała, że gdyby się mieszkańcy zdecydowali to "mamy na naszych usługach bardzo ale to bardzo dobrego fachowca jeśli chodzi o zarządzanie wspólnotami mieszkaniowymi".
Pan Sołtys podziękował wszystkim za udział i zakończył posiedzenie.

Merytorycznie spotkanie było na poziomie który każe mi się zastanawiać nad, chyba najważniejszą kwestią, dzisiejszego wieczora w Kosmowie: dlaczego nikt nie jadł rogalików i co stanie się z ich kilkoma stosami tak pięknie podanymi na stołach...
Slawek
Stały bywalec
Posty: 263
Rejestracja: 31 paź 2014, 17:42

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: Slawek »

Coś mi się wydaje z opisu, że jedna ze stron się boi. Zakładając rzetelność Twojego opisu spotkania, napiszę, że nerwy puszczają, pytania i uwagi kandydatów są z pogranicza desperacji. Jestem b. zaskoczony takim przebiegiem spotkania. Dziś nie mogłem być i trochę żałuję. Mój post jest właściwie jednym wielkim pytaniem, czy dobrze zrozumiałem relację?
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: NT JOP »

1. Naraziłes sie. A powiniens wiedziec ze konkurencje w Strong Men sa siłowe. Nurtuje mnie pytanie po kiego, p. Borowiak po pytaniu robi taktyczny odwrót? Bo ze to niegrzeczne, to pomijam. Mam lepsze przykłądy arogancji i to na wyzszym szczeblu ( a nie strzeblu jak gdzies tam palnąłem)
2. Faktycznie czesc dyskusji mozna skwitowac: o czym oni gadaja? Bo pytanie po co? moze wcale nie byc takie głupie. W koncu odpowiedzi coniektórych kandydatów tez niczego nie wyjaśniaja
3. Pomocna dłon Pani Burmistrz mam nadzieje, bedzie i pomocna i faktyczna. Inną sprawa jest, ze w obecnej chwili wraca sie do duzych wspólnot- czyli spóldzielni mieszkaniowych, bo duzy moze wiecej. Np.: ma wiecej środków finansowych. Jeden blok przez rok nie uzbiera kasy na wymiane rynien a co z resztą?
4. J. Kulpiński- jak mim który wyskoczył z tortu na amerykańskich urodzinach. Nagle, nieoczekiwanie i zupełnie na miejscu. Czekam, co z tego wypłynie. Bo przyznaje budzi mój szacunek jego ekspresja, preżnościa i trafnościa wypowiedzi. Czuj, czuj, czuwaj Druhu;-)
5.Rozbiło mnie czepianie sie ulotek. Oczywiscie czepianie sie jednej strony. Dla mie akurat ulotki KWW TLJ wygladaja słabo, biednie, niekolorowo co nie umiejsza ich zawartości. Ciekawe ile konklurencja wydała kasy na swoje świecidełka?
6. Tekst nie mam programu w ustach kandydata na radnego jest dokładnie tym czego sie boje od radnych w tej gminie
7. walka na temat miasto czy gmina czy jedno i drugie to dla mnie kopanie sie w podobnej wagi temacie a mianowicie: czy TS założył skarpetki pod kolor do garnituru. Brawo. To gwarantuje nam swietlaną przyszłosc. Temat dyskusji podobny do filmu Kingsajz gdzie nadszyszkownik apelował o włączeniu jakies pierdoły do czegość tam. I wszyscy tez tam klaskali.
8. Najwazniesze: rogaliki wygladały na perfekcyjne. No i była kawka... A tu salka taka ciasna. Ciekawe czy produkt od lokalnego wytwórcy?
Kasia
Posty: 2
Rejestracja: 09 lis 2014, 19:12

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: Kasia »

Slawku jeśli mogę wciąć się między Ciebie a Jakuba. mam wrażenie, że wystąpienie Szymkowiaka było powieleniem wystąpienia DG w Czerniejewie i Szczytnikach jeśli chodzi o "nokautowanie" a raczej zamiar nokautowania kontrkandydata. Zaskakuje mnie ilość obiadów podana na spotkaniu (sponsorowane+MOPS to ilu korzysta z bezpłatnych). Chyba wszyscy są zmęczeni kampanią i nie do końca panują nad sobą. Po kandydatach widać wypalenie. Jak wieść gminna niesie gdyby J. Kulpiński wystartował na burmistrza wygrałby te wybory. Szkoda, że ustąpił DG.

Jakubie: Głowacki jest z Żydowa tak jak przywołany wcześniej przez Ciebie "strong man" Borowiak
Slawek
Stały bywalec
Posty: 263
Rejestracja: 31 paź 2014, 17:42

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: Slawek »

Kasiu, nie wiem doprawdy nie wiem, komu ustąpił JK. NIe wiem nawet czy można mówić o ustąpieniu. W komitecie JK są LL i WD - ludzie, którzy zdecydowanie nie zaliczają się do zwolenników obecnego burmistrza. Stąd moje nie wiem, komu ustąpił JK.Zgodzę się z tym, że JK byłby godnym kontrkandydatem i nie dałbym palca sobie odciąć typując, kto z 3 wszedłby do 2 tury.
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: NT JOP »

widzisz Sławku
W czasie tej dyskusji senator schował twarz w rękach- znamienne? Z jakuba to figlarz, bo dla mnie obecnosć senatora obok kandydata na radnego do powiatu to nie zaskoczenie a argument. W koncu, zgodnie ze słowami- nota bene przytoczonych na spotkaniu- Przez pierwszy rok kandydaci musza sie (powinni) nauczyć, z kim, gdzie i o czym. I pewnie tak jest
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: NT JOP »

i polezę dalej:
skoro koło mnie siedzi senator, to wiadomo co moge, skoro koło DG siedze ja to wiadomo co moze, ale skoro koło TS siedzi sołtys to tez wiadomo co moze. Przekaz jasny. I wniosek jasny: TS zle siada:-)
Slawek
Stały bywalec
Posty: 263
Rejestracja: 31 paź 2014, 17:42

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: Slawek »

Skoro senator na zebraniu mówi, że nie brał kasy na paliwo (dobrze zrozumiałem) to sorry, ale na jakim poziomie jest myślenie dużych polityków o mieszkańcach małych miejscowości?
Wybacz, ale kwestia zabrania miejsca na sali to kwestia sympatii oraz znajomości. Skoro burmistrz jest bliżej senatora to znaczy, że chociaż się znają lub lubią. W zasadzie nic więcej z tego nie wiesz.
A jeśli senator chowa twarz w dłoniach słuchając kandydatów na radnych to (w przeciwieństwie do pierwszego zdania) świadczy o zażenowaniu poziomem dyskusji, eee za duże słowo, pytań i uwag.
JK jest świetnym mówcą. Od kiedy pamiętam, czyli od 1999r kiedy wróciłem po szkołach do domu. Jako wice, a potem burmistrz był i nadal jest rewelacyjny. Jego siła jest na tyle duża, że żaden z innych komitetów nie uderza w jego komitet. Zresztą, nie da się ukryć - komitet TD nie wystawił kandydatów w 1 i 5 w Czerniejewie. Czy to przypadek? W pełni proszę te słowa przypiąć do mnie i do nikogo innego - w 5- gdybym mógł głosować to wybrałbym WW. Dla mnie solidna i przejrzysta firma. Gorąco popieram.
NT JOP
Stały bywalec
Posty: 1830
Rejestracja: 26 mar 2013, 21:54
Kontakt:

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: NT JOP »

Sławku bez urazy ale siadanie w polityce to nie tylko objaw sympatii, oczywiście takie klasycznej międzyludzkiej. Podobnie udawanie, ze nie wiesz skąd sie wzięło przezwisko Izrael pewnej miejscowości, jest Sławku rozbrajające. Bo zacznę podejrzewać ze masz forumowiczów za głąbów:-)
Obserwatorka

Re: Spotkanie w Kosmowie

Post autor: Obserwatorka »

Jestem zażenowana poziomem tych spotkań. Widać że obecni rządzący nie chcą mówić o tym co jest do zrobienia, ale tylko przyczepiają się do konkurentów.
Pani D.G. na żadnym spotkaniu nie powiedziała co jej się nie udało, tylko same osiągnięcia, dyplomy, nagrody i atak na TS.
Te argumenty, czy to jest rada miasta i gminy, czy też gminy - to chyba już brak argumentów. Trudno się dziwić, bo zauważyliśmy , że w wypowiedziach DG ważną rolę odgrywają tytuły i tytułomania.
Na jednym ze spotkań słyszałam od Pani DG, że przywódca powinien cechować się przede wszystkim skromnością i nie zwracać uwagi na tytuły. Ta kampania pokazuje że Pani DG zaprzecza sobie, lub może daje nam wyborcom komunikat, że nie ona jest tym przywódcą, bo jak widać to nie ona jest skromna i pomijająca tytuły.
Zgadzam się że Pan JK to dobry mówca, trafiający do ludzi, może być dobrym przewodniczącym rady.
Pan TS natomiast chyba nie spodziewał się takiej agresywności, ze strony Pani DG, z którą pracował przez ostatnie lata. Tak naprawdę, to on podpisywał wszystkie uchwały Rady, które Pani Burmistrz musiała wykonywać. Sama DG odpierając ataki mieszkańców na zebraniu w Żydowie mówiła, że nie miała żadnego wpływu na wykonanie ulicy i chodników, bo WYKONUJE TYLKO UCHWAŁY RADY.
Myślę też, że nie wszystko nam jest mówione na tych zebraniach.
Przeglądając internet znalazłam coś o czym Pani Burmistrz musi wiedzieć (bo jest tam podpisana), a co zupełnie pomija. Nie jestem żadnym ekonomistą, ale chyba to, że nasza gmina ma lokalne długi i figuruje w rejestrze dłużników, nie pomoże gminie.
Chociaż ? Może zabezpieczyć przed dalszym zadłużaniem się jeśli obecny burmistrz pozostanie na stanowisku.

źródło:
http://grychowska.pl/krd/
ODPOWIEDZ